Pojemny dysk SSD w konsoli? 1 TB miejsca na dane? Niestety nie w PlayStation 5. Nowa konsola Sony zaoferuje nam przestrzeń, która pozwoli nam na zainstalowanie niezbyt wielkiej liczby gier. Co gorsza, to kolejny element, w którym przegrywa ona z konkurencją ze strony Xbox Series X.
Wprowadzenie dysków SSD to rewolucja, która pozwoli wielu grom na szybsze działanie, redukcję czasów wczytywania czy też usprawnione działanie systemu operacyjnego. Niestety, okazuje się także, że wraz ze wzrostem ilości zajmowanego miejsca przez współczesne gry, absolutnie nie idzie postęp w kontekście oferowanej przestrzeni dyskowej.
W sieci pojawiło się bowiem zdjęcie prezentujące podział dysku SSD w kontekście poszczególnych elementów PS5. I tak oto, mimo zapewnień Sony o obecności dysku o pojemności 825 GB, faktycznie na gry, aplikacje i dane pozostaje nam zaledwie 664 GB, po odjęcie miejsca na system operacyjny PS5.
Dysk na ledwie kilka gier? To nie są dobre informacje
Dlaczego zaledwie? To prosty rachunek – współczesne gry nierzadko zajmują 50-60 GB przestrzeni dyskowej, a większe tytuły potrafią zająć nawet ponad 100 GB. Tym samym dochodzimy do smutnej konstatacji, że na PS5 będziemy w stanie zainstalować maksymalnie 9-10 dużych produkcji jednocześnie, a już za kilka lat ta liczba może ulec znaczącej redukcji.
Co ważne z punktu widzenia odwiecznej rywalizacji pomiędzy Sony a Microsoftem, zauważalnie lepszymi parametrami w tej kwestii może pochwalić się Xbox Series X, choć też jestem daleki od stwierdzenia, że mamy do czynienia z nośnikiem o wystarczającej pojemności.
Tak czy owak, nowy Xbox startuje z pułapu 930 GB faktycznej przestrzeni na pliki, co po odjęciu 128 GB na system operacyjny daje nam 802 GB pojemności na gry, pliki czy multimedia. Jest to więc zauważalnie, bo o blisko 140 GB więcej.
Szybciej, ale mniej przestrzeni
Oczywiście warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. Pierwszą z nich jest fakt, że dysk SSD oferowany przez PS5 jest szybszy, niż odpowiednik w Xbox Series X. Ponadto, Sony nie zamierza utrudniać opcji instalacji dodatkowego nośnika, pozwalając na podłączenie każdego dysku SSD, który musi mieć jednak co najmniej takie same parametry odczytu i zapisu, jak dysk SSD wewnątrz konsoli.
Tymczasem Microsoft wpadł na pomysł certyfikowanych nośników produkowanych przez Seagate i umieszczanych w specjalnym gnieździe. Ich cena jest jednak zawrotna, bowiem za taki dysk przyjdzie nam zapłacić ok. 1000 złotych.
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.