Samsung QX310 – test MobiManiaKa

Matryca

Zamontowany w Samsungu QX310 13.3-calowa matryca typu glare pracuje z natywną rozdzielczością 1366 x 768 pikseli w formacie obrazu 16:9. Takie parametry są typowe dla biznesowych laptopów, niestety jednak sam ekran dosyć wyraźnie odstaje od konkurentów.

Jego poważną wadą i zaletą jednocześnie jest umieszczenie właściwego panelu za pleksiglasową szybką, która pokrywa i ekran, i ramkę go otaczającą (technologia Edge-to-Edge Display Design). Dzięki temu, wyświetlacz jest należycie chroniony przed uszkodzeniami, a przy jego chwytaniu nie powstają notoryczne zniekształcenia obrazu. Z drugiej strony jednak specyficzna „szybka” potęguje dodatkowo powstawanie refleksów światła. Efekt jest taki, że w słoneczny dzień (których póki co nie mamy zbyt wiele), na komputerze niezwykle ciężko się pracuje. Jako ciekawostkę dodam, że między właściwym ekranem i plastikową płytką znajduje się warstwa 2 mm powietrza.

Nawet, jeśli odstawimy na bok specyficzną budowę ekranu to wciąż ponad przeciętność się on nie wybija. Natężenie barw oraz ich temperatura nie powalają na kolana. Fatalny natomiast jest kontrast. Kiepskie odwzorowanie kolorów sprawia, że czerni bliżej do jednego z odcieni szarości. Używając eufemizmów można by spokojnie stwierdzić, że barwa czarna jest „wyprana” jak żadna inna („płytka” głębia czerni).

Nie najlepiej wypadają także kąty horyzontalne i wertykalne. Odchylenie matrycy w pionie o 20 stopni od najlepszej płaszczyzny powoduje zniekształcenia obrazu. Podobnie kwestia ma się, kiedy zmieniamy pozycję na lewo i prawo – wtedy jednak zawartość ekranu rozmywa się pod kątem około 45 stopni. Na rynku można znaleźć komputery mobilne z dużo lepszymi parametrami ekranu.

Reasumując, wyświetlacz QX310 stanowi prawdopodobnie najsłabszy jego element. Dłuższe sesje spędzone przy arkuszach kalkulacyjnych czy dokumentach tekstowych znacznie zmęczą oczy, a od Samsunga oczekiwałem zdecydowanie więcej. Zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę jak dobre panele koreański gigant montuje w swoich innych produktach (telewizorach czy smartfonach).