Wygląda na to, że najbliższe miesiące będą naprawdę nieprzewidywalne, jeśli chodzi o ceny i dostępność sprzętu komputerowego – ciekawe informacje dochodzą bowiem z rynku pamięci RAM. Okazuje się, że kości będą w przyszłości zauważalnie droższe – co ciekawe, nie chodzi jednak o moduły DDR4, ale… poprzednią generację.
Wielu spodziewało się, że początek 2021 roku będzie wymarzonym okresem na upgrade komputera – nowe procesory od Intela i AMD, układy graficzne Nvidii i AMD czy taniejące dyski SSD miały sprawić, że wymiana peceta będzie znacznie bardziej sensowna, niż jeszcze kilka miesięcy temu.
Rzeczywistość okazała się brutalna – dostępność nowych podzespołów stoi na żenująco niskim poziomie, a ceny kart graficznych wędrują w górę w iście szalonym tempie. Co gorsza, do listy drożejących podzespołów dołączają kolejne, w tym dość zaskakujące.
Bo choć aktualnym standardem w kwestii pamięci RAM są kości typu DDR4, to analitycy rynku i producenci spodziewają się, że solidnie podskoczą ceny modułów… DDR3. Co więcej, będą to naprawdę spore wzrosty – przewiduje się, że do końca 2021 roku mogą one sięgnąć nawet 40-50%.
Fabryki przesiadają się na DDR5 – kości DDR3 będzie coraz mniej
Głównym powodem tego stanu rzeczy jest oczywiście zbyt niska produkcja modułów w porównaniu do podaży – nie da się ukryć, że kości DDR3 to domena nieco starszych komputerów, ale także wielu pecetów, które znajdziemy w biurach czy firmach, więc zapotrzebowanie na te kości nadal jest naprawdę solidne.
Tymczasem producenci wcale nie zamierzają zwiększać wolumenu produkcji, a w wielu przypadkach jest on wręcz zmniejszany – ta sytuacja ma związek z wprowadzaniem na rynek standardu DDR5, który ma zadebiutować w sklepach już pod koniec tego roku. Swoje linie produkcyjne uruchomiły już Samsung czy SK Hynix, które przerzuciły część mocy przerobowych właśnie z formatu DDR3, znacznie zmniejszając ich produkcję i wpływając na ograniczoną dostępność.
Już teraz ceny kości DDR3 są w wielu wypadkach wyższe od DDR4 – za podstawowe moduły o pojemności 8 GB trzeba zapłacić w granicach 150-160 złotych, więc można oczekiwać, że ich ceny w ciągu kilku miesięcy mogą przekroczyć próg 200 złotych. A to już naprawdę sporo i co niektórzy mogą solidnie zastanowić się nad wymianą płyty głównej oraz pamięci RAM na nowszy standard.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
ddr4 też już drożeje tylko w ostatnim tygodniu o 25%