Do oferty MSI trafia kolejny ciekawy monitor dla graczy z zakrzywionym ekranem – wariant MAG ARTYMIS 242C to stosunkowo nieduża konstrukcja, która może pochwalić się bardzo dobrymi parametrami w kontekście częstotliwości odświeżania czy czasu reakcji.
Nowy monitor z serii MAG Artymis to sprzęt wyposażony w stosunkowo niewielki wyświetlacz typu VA o przekątnej 23,6 cali. Matryca może jednak pochwalić się bardzo dużym zakrzywieniem na poziomie 1000R, co stawia ten sprzęt w gronie niewielu monitorów oferujących tak dużą krzywiznę. Ekran pokryto matową powłoką antyrefleksyjną, a prezentowana rozdzielczość to FullHD, czyli 1920 x 1080 pikseli.
Uwagę graczy z pewnością przykuje fakt, że maksymalna częstotliwość odświeżania zastosowanej matrycy wynosi 165 Hz – dzięki technologii Variable Rate Refresh monitor może automatycznie zmieniać ten parametr w zakresie od 48 do 165 Hz. Jednocześnie możemy także liczyć na obsługę technologii AMD FreeSync Premium Pro, co pozwoli na dalszą redukcję efektu rozrywania obrazu.
Potencjalnych nabywców z pewnością ucieszy także bardzo dobry czas reakcji ekranu (1 ms MPRT), a także kontrast statyczny na poziomie. Zastosowany panel cechuje się także dobrą kolorystyką, bowiem matryca pokrywa 114% palety sRGB i 90% DCI-P3. Nieco słabiej spisuje się natomiast jasność, bowiem jej maksymalny poziom to 250 cd/m2.
Ciekawostką jest zastosowanie przez producenta autorskiej technologii Night Vision – jej zadaniem jest rozjaśnienie ciemnych scenerii w trakcie rozgrywki, dzięki czemu otoczenie będzie lepiej widoczne. Oprócz tego monitor zadba o nasze oczy, oferując rozwiązania redukujące szkodliwe migotanie oraz wyświetlanie niebieskiego światła.
Podstawka pozwala na niewielkie możliwości manipulowania ustawieniami ekranu – dotyczą one wyłącznie pochyłu wyświetlacza. Dzięki zgodności z systemem VESA 100×100 monitor możemy jednak w każdej chwili powiesić na ścianie. W zestawie portów znajdziemy 2x HDMI 1.4, DisplayPort 1.2 i złącze słuchawkowe.
Nie wiemy jeszcze, kiedy i w jakiej cenie nowy monitor MSI zadebiutuje na rynku – można oczekiwać, że stanie się to w ciągu najbliższych tygodni, a cena powinna zauważalnie przekroczyć próg 1000 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.