Fala premier notebooków na 2021 rok, nowe układy graficzne i problemy z dostępnością kart graficznych. Czy zmiany na rynku miały wpływ na ceny starszych laptopów gamingowych?
Laptopy gamingowe cieszą się coraz większą popularnością. Stają się wydajniejsze dzięki nowej generacji kart graficznych i procesorów, które umożliwiają uzyskanie większej ilości klatek na sekundę i płynność rozgrywki. Najważniejsze premiery i zapowiedzi w tym segmencie już za nami, a pierwsze komputery z oferty na 2021 rok pojawiły się w polskich sklepach. Jednocześnie rynek zmaga się z niedoborem kart AMD i NVIDII, a producenci ostrzegają, że sytuacja nie zmieni się przez cały pierwszy kwartał.
Sprawdziliśmy, czy obecna sytuacja miała wpływ na cenę notebooków gamingowych. Dzięki bazie danych Dealavo porównaliśmy ceny dzienne z 8 największych sklepów w Polsce próbując ustalić, czy to dobry czas na zakup laptopa dla gracza.
Zacznijmy od modelu ROG Strix Scar 15 w edycji z procesorem i7-10875H i grafiką RTX 2070S. Przez październik i listopad zeszłego roku można było kupić ten komputer za 8900 zł. Na początku grudnia jego cena w promocji spadła prawie o 50%, aby kilka dni później wrócić do pierwotnej postaci. Możemy zauważyć spadek, o nieco ponad 5% pod koniec roku. Na poświątecznych promocjach, 28 grudnia cena spadła jeszcze o 100 zł i utrzymuje się na tym samym poziomie do dzisiaj. Obecnie komputer kosztuje około 8 tys. zł.
W wypadku modelu ASUS TUF Gaming A15 FA506 z procesorem Ryzen 7, na początku października cena wynosiła 5229 zł, a następnie wzrosła o 100 zł. W drugiej połowie miesiąca spadła o 8%. W listopadzie nieznacznie wzrosła i utrzymywała się na tym samym poziomie do czasu oferty promocyjnej. Różnica wynosiła aż 1200 zł. Po promocji cena produktu wróciła do poprzedniej wartości i nie uległa zmianie przez kolejne miesiące. Obecnie laptop możemy kupić za 5200 zł.
Od 15 stycznia jest już dostępny w sklepach nowy model laptopa gamingowego ASUS. Jest on wyposażony w kartę graficzną RTX 3070, 16 GB RAM i procesor Ryzen 7 5800H. Jego cena jest jeszcze bardzo stabilna, od premiery wynosi 7599 zł, ale z niecierpliwością czekamy na pierwsze promocje.
Jeden z popularniejszych wariantów laptopa MSI GE66 Raider, wyposażony w procesor i7-10875H i grafikę RTX 2080 Super Max-Q. Jego cena bardzo często ulegała zmianie. W październiku dochodziła do prawie 13 tys. zł. Najtaniej, za prawie 9 tys. zł, można go było kupić podczas trzech dni promocji w styczniu. Różnica między ceną w październiku a najniższą ceną w styczniu wynosiła nawet 3600 zł. Następnie cena wzrosła o prawie 14%, po czym nieco spadła i od końca stycznia utrzymuje taką samą wartość – w okolicach 11 tysięcy złotych.
Kolejny popularny laptop gamingowy, tym razem z procesorem i7-9750HF i grafiką GTX 1660Ti. Jak widzimy na wykresie, do połowy listopada cena nie uległa zmianie i wynosiła około 4599 zł. Dopiero w czasie black friday spadła o 200 zł, aby z początkiem grudnia znacznie wzrosnąć. W okresie przedświątecznym spadła o nieco ponad 6%. Największy spadek miał miejsce w połowie stycznia. Cena spadła wtedy aż o 800 zł. Był to najlepszy moment na zakup tego laptopa. Jego aktualna cena sięga 4 tys. zł.
Na koniec rozpatrzymy laptop Acer Nitro 5 w wersji z procesorem i5-9300H i grafiką GTX 1650. Jego cena na przestrzeni czasu była bardzo zróżnicowana. W październiku oscylowała w granicach 3300 zł. W listopadzie wzrosła o 8% i nie zmieniła się nawet podczas Black Friday. W okresie świątecznym spadła o 18%, ale największy spadek miał miejsce pod koniec stycznia. W tym czasie można było oszczędzić, aż 780 zł względem najwyższej ceny. W połowie lutego ceny znowu znacząco wzrosły. Obecnie sprzęt kosztuje 3500 zł.
Analizując powyższe dane łatwo zauważyć, że tylko niektóre, głównie tańsze laptopy (jak Lenovo Y540) oferowane są teraz w niższych cenach. Choć droższe komputery również „schodzą” z ceną, to w rzeczywistości ich wycena nie jest na tyle atrakcyjna, aby warto było rozważyć ich zakup w miejsce najnowszych laptopów z oferty na ten rok.
Zobacz również naszą analizę cen dla słuchawek TWS, smartwatchy oraz smartfonów do 3000 zł.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.