W obliczu stałej niedostępności nowych kart graficznych od Nvidii wielu graczy decyduje się na kupno laptopów gamingowych, które są… niewiele droższe od kart graficznych do klasycznych pecetów. Tę regułę potwierdza najnowszy laptopa ASUS-a, który trafił do jednego z polskich sklepów w bardzo dobrej cenie.
Choć karta graficzna GeForce RTX 3060 miała kosztować – według planów Nvidii – około 1,5 tysiąca złotych, to problemy z dostępnością oraz wysokie cła narzucone na produkty importowane z Chin sprawiły, że osoby, którym udało się zakupić to GPU musiały zapłacić… nawet dwa razy tyle. To kuriozalna sytuacja, z której zwycięsko może wyjść segment… laptopów z nowymi układami mobilnymi od Nvidii.
W polskich sklepach zaczęły bowiem pojawiać się bardzo przyzwoicie wycenione sprzęty bazujące na podstawowym GPU z rodziny GeForce RTX 30xx Mobile, czyli RTX 3060. Wspominaliśmy już o laptopie Gigabyte, którego cena sugerowana do 4599 złotych (ale sprzęt tymczasowo jest niedostępny i bardzo szybko się wyprzedał), ale w ofercie sklepu OleOle! pojawił się notebook także wyceniony na mniej, niż 5000 złotych – symbolicznie, ale jednak, bo jego cena to 4999 złotych.
Mowa o modelu ASUS TUF Gaming A15, który może pochwalić się naprawdę ciekawą specyfikacją techniczną. Laptop wyposażono bowiem w matrycę o przekątnej 15,6 cala wyświetlającej obraz w FullHD przy odświeżaniu rzędu 144 Hz. Ciekawostką jest także fakt, że konfiguracja została oparta o jeden z najmocniejszych procesorów AMD z rodziny Ryzen 5000 Mobile – mowa o modelu Ryzen 7 5800H, czyli ośmiordzeniowcu o taktowaniu maksymalnym 4,3 GHz.
Do procesora AMD „dorzuca” 16 GB pamięci RAM typu DDR4 o taktowaniu 3200 MHz, a także dysk SSD o pojemności 512 GB. Nie brak także podświetlanej klawiatury, a bateria ma pojemność aż 90 Wh. Nawet w warunkach gamingowych takie ogniwo zwyczajnie powinno dać radę. Gwoli ścisłości przypominam o obecności GeForce RTX 3060 z 6 GB pamięci graficznej – to układ o TDP wynoszącym 90W, a więc dokładnie pośrodku pomiędzy najsłabszym a najmocniejszym wariantem.
Sensownie? Oczywiście, że tak. I nie da się ukryć, że na razie trudno spodziewać się jakichkolwiek przecen, które mogłyby obniżyć cenę tego modelu do około 4 tysięcy złotych. Na ten moment jest to jeden z najbardziej opłacalnych laptopów z RTX 3060.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Nie, nie jest. Rtx 3060 jest jakieś 20% mocniejszy od 2060 i ta edycja laptopa ma poprawione chłodzenie,wydajniejsze o 30% od poprzednika. Problemy miała poprzednia wersja. Kupiłem go kilka tygodni temu, grafika ma 95W nie 90 jak nipisał autor tekstu. Wszystko śmiga na ultra i max detalach, a przy tym nie wyje jak odrzutowiec.
czy lenovo legion z 2060 nie jest lepszy? asus ma podobno problemy z chlodzeniem