Osoby szukające wydajnego laptopa z pewnością powinny zwrócić uwagę na nowe propozycje od Della. Koncern zdecydował się na odświeżenie dwóch popularnych modeli z rodziny XPS, które przynoszą nowości nie tylko związane z procesorami Intela z rodziny Tiger Lake-H.
Przegląd aktualizacji laptopów Della z rodziny XPS zaczniemy od mniejszego modelu, czyli XPS 15 9510. To sprzęt bardzo dobrze znany amatorom notebooków, który na zewnątrz nie doczekał się zbyt wielu zmian w stosunku do ubiegłorocznego wariantu XPS 15 9500. To nadal bardzo smukły sprzęt o grubości 18 mm, z obudową stworzoną z aluminium obrabianym mechanicznie oraz wstawkami z karbonu, zwłaszcza na przestrzeni przeznaczonej pod nadgarstki.
Ekran z najwyższej półki – podobnie jak procesory
Dell tradycyjnie oferuje bardzo wąskie ramki otaczające ekran – wyświetlacz zajmuje aż 92% przestrzeni frontowej. Oprócz standardowych dla tego modelu paneli IPS o rozdzielczości FullHD+ oraz UHD+, tym razem Dell daje nam także możliwość wyposażenia laptopa w dotykowy panel OLED o sporych możliwościach.
Ekran wyświetla bowiem obraz w rozdzielczości 3,5K (3456 x 2160 pikseli) przy 100% pokryciu palety barw DCI-P3, a także wysokim kontraście 100 000:1. Ponadto ekran charakteryzuje się wysoką jasnością (400 nitów), co objawia się obecnością certyfikacji DisplayHDR 400 oraz obsługą technologii Dolby Vision. Co tu ukrywać – jest naprawdę zacnie.
Laptop pojawi się w wariantach z trzema procesorami Intela z nowej rodziny Tiger Lake-H – Core i5-11400H, Core i7-11800H lub the Core i9-11900H. Do tego możemy dorzucić maksymalnie 64 GB pamięci RAM typu DDR4, a także dyski SSD o pojemności sięgającej nawet 4 TB.
Ray tracing i DLSS w tak niewielkim laptopie? Teraz to możliwe
Sporym krokiem naprzód jest także przesiadka z układów graficznych GeForce GTX na najnowsze propozycje Nvidii z linii RTX – mowa tu o nowościach w postaci GeForce RTX 3050 oraz 3050 Ti. Tym samym na tych smukłych notebookach będziemy w stanie uruchomić gry z obsługą ray tracingu i DLSS. Nie będą to specjalne wydajne warianty (TGP wyniesie 45W), ale w tak niewielkiej obudowie umieszczenie nowych układów i tak jest sporym osiągnięciem.
Zmiany pojawiają się także w zestawie portów – Dell postanowił bowiem dorzucić drugie złącze Thunderbolt 4, a w zestawie wciąż znajdziemy adapter dający dostęp do HDMI 2.0 lub USB 3.2 typu A. Nadal możemy także wybierać pomiędzy dwoma pojemnościami baterii (56 lub 86 Wh).
Większy model także solidnie zaktualizowany
Drugim z odświeżonych modeli jest Dell XPS 17 9710. To już większa, 17-calowa konstrukcja również zbudowana z solidnych materiałów, której waga waha się pomiędzy 2,11 a 2,51 kilograma.
W kwestii ekranu możemy liczyć na dwie ciekawe opcje. Pierwsza, która znajdzie się na wyposażeniu tańszych konfiguracji, to wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli pokryty powłoką antyrefleksyjną, a także oferujący bardzo przyzwoitą jasność na poziomie 500 nitów. Warto także wspomnieć o 100-procentowym pokryciu zakresu kolorów sRGB, jak również kontraście statycznym na poziomie 1650:1.
Drugi panel to już ekran wyświetlający obraz w UHD+ przy tej samej jasności (500 nitów), choć z certyfikatem DisplayHDR 400. Ekran jest w pełni dotykowy i robi dobre wrażenie także pod względem kolorystyki – możemy liczyć na odwzorowanie 99% palety DCI-P3. Kontrast wynosi z kolei 1600:1.
Najmocniejszy Core i9 na pokładzie!
Do stosowanych w przypadku XPS 15 9510 trzech procesorów Intela dołącza kolejny układ – w topowym wariancie znajdziemy najmocniejszą mobilną jednostkę tego koncernu, czyli Core i9-11980HK potrafiącą wykręcić częstotliwość taktowania na poziomie nawet 5 GHz.
Małe różnice pojawiają się w kwestii układów graficznych – także i w tym modelu znajdzie się miejsce dla nowych kart od Nvidii, ale będzie to RTX 3050 (60W) lub RTX 3060 (70W). Większe rozmiary, to i większa moc zewnętrznych GPU.
Dell chwali się także poprawionym systemem chłodzenia, a także dostępnymi wariantami pojemności ogniwa – o ile bazowy wariant 57 Wh nie robi wielkiego wrażenia, tak wersja z baterią 97 Wh już powinna dawać radę.
W kwestii łączności możemy liczyć na moduł Wi-Fi szóstej generacji od firmy Killer wraz z Bluetooth 5.2, natomiast w zestawie portów zameldują się 4x Thunderbolt 4.0 oraz złącze mikrofonowo-słuchawkowe i czytnik kart SD, a w razie potrzeby zyskujemy dostęp do adaptera, który daje nam szansę skorzystania z USB typu A oraz HDMI 2.0.
Na premierę jeszcze poczekamy
Obydwa laptopy mają trafić do sprzedaży latem tego roku. Cena startowa wariantu XPS 15 ma wynosić 1199 dolarów (ok. 4520 złotych netto), natomiast za najtańszy wariant 17-calowego modelu zapłacimy 1399 dolarów (ok. 5270 złotych bez podatku).
źródło: Dell
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.