Jaki laptop gamingowy kupić, aby nie żałować? Najciekawsze propozycje zebrałem w rankingu najlepszych laptopów dla gracza. Te laptopy do gier warto kupić!
Jeśli chcesz dzisiaj kupić dobry laptop gamingowy, nie masz łatwego zadania. Kłopoty z dostępnością, skoki cen i problemy z mało przejrzystymi specyfikacjami wielu urządzeń sprawiły, że kupno komputera w 2021 roku to prawdziwe wyzwanie.
Sprawy nie ułatwiają też skomplikowane oznaczenia i dziesiątki pozornie podobnych do siebie konfiguracji. Dlatego poniżej zebrałem moim zdaniem najciekawsze i najlepsze laptopy do gier.
Wybrałem wyłącznie sprawdzone propozycje – w różnych cenach, różnie wyposażone i oferujące odmienne poziomy wydajności. Łączy je jedno: w swojej klasie są bezkonkurencyjne, więc zdecydowanie warto je sprawdzić, jeśli szukasz solidnego laptopa dla gracza.
ManiaKalny TOP-5 najlepszych laptopów gamingowych zaczynamy od znakomitego notebooka marki ASUS.
To bezkompromisowy laptop dla gracza. Wiemy o tym dobrze, bo mieliśmy już okazję sprawdzić ten sprzęt w akcji (sprawdź nasz test ASUS ROG Strix SCAR 17 G733Q w wersji z procesorem Ryzen 9 5900HX i grafiką GeForce RTX 3080).
Wydajny procesor AMD, topowa grafika GeForce z TGP na poziomie 115W, pojemne dyski SSD pracujące w trybie RAID, solidny ekran 300 Hz z dobrym odwzorowaniem kolorów i masywna obudowa z zaawansowanym system chłodzenia stworzonym z myślą o podkręcaniu. Co tu kryć – to wymarzona maszyna do grania.
Warto natomiast dodać, że to również dobrze zrobiony i równy laptop, więc sprawdzi się nie tylko w roli konsoli do gier, ale także narzędzia do pracy. Ba, w przerwach między i jednym i drugim jest też świetną koparką do kryptowalut.
Na polskim rynku znajdziesz kilka różnych konfiguracji 17-calowego SCARa, ale nawet w wypadku najtańszej koszty przekroczą 10 tys. zł. Jeśli taka cena mieści się w twoim budżecie (i uda się znaleźć sprzęt w sklepie, bo z tym bywa ostatnio krucho), zdecydowanie warto rozważyć ten zakup – nie pożałujesz.
Do niedawna trudno było polecać laptopy marki Gigabyte w Polsce z uwagi na niską dostępność komputerów w sklepowej dystrybucji. Teraz to już przeszłość, bo AORUSa 15G bez problemu kupisz w wielu popularnych sieciach sprzedaży.
I zdecydowanie warto to zrobić, bo AORUS 15G to znakomity przykład dobrze zrobionego laptopa gamingowego. Jest wydajny, ma niezły ekran 240 Hz, świetny system chłodzenia i wyróżnia się dobrą optymalizacją, o czym szerzej przeczytasz w naszej recenzji Gigabyte AORUS 15G.
Co ważne, najnowszy model tajwańskiej firmy w zasadzie nie ma dużych wad – można oczywiście narzekać na temperowaną domyślnymi ustawieniami wydajność, plastikową obudowę czy brak mechanicznej klawiatury, ale to niewysoka cena, zważywszy na ogromny potencjał tego laptopa do gier.
W sklepach kupisz dwie konfiguracje AORUSa 15G – tańszą z grafiką RTX 3060 oraz droższą, której sercem jest RTX 3070. Szczególnie polecam tę drugą – to bardzo wydajna konfiguracja w relatywnie przystępnej (jak na 2021 rok) cenie.
Najnowszy Razer Blade 14 to nie tylko ukłon w stronę fanów mniejszego formatu, ale również miłośników firmy AMD – na pokładzie notebooka zagościł bowiem Ryzen 9, któremu towarzyszy grafika z linii GeForce RTX.
Jak już wspominałem w recenzji Razer Blade 14, ten „MacBook dla gracza” to prawdziwa perełka, bo wygląda jak ultrabook, a kryje w sobie prawdziwie gamingowy pazur. Obudowę wykrojono z jednego bloku anodowanego stopu aluminium, a umieszczone wewnątrz podzespoły wydajnością nie ustępują większym, 15-calowym i 17-calowym modelom.
Największa wada? Pomijając kwestię odprowadzania ciepła (Blade 14 lubi wysokie temperatury) będzie nią stosunkowo wysoka cena i niska dostępność. Na dzisiaj zamówić możesz trzy wersje tego 14-calowego laptopa dla gracza, przy czym najtańsza (z grafiką RTX 3060) kosztuje niemalże 2 tys. EUR i kupisz ją wyłącznie na stronie Razera.
Razer Blade 14 to dobrze zrobiony i ładny komputer – i do grania, i do pracy. Jeśli jego cena mieści się w budżecie, zdecydowanie warto rozważyć ten zakup (zwłaszcza w wersji z RTX 3070 lub RTX 3080).
Nowy Dash F15 jest lżejszy i smuklejszy niż standardowe laptopy z rodziny TUF Gaming, a przy okazji spełnia kryteria wytrzymałości wojskowego standardu MIL-STD-810H w zakresie odporności na upadki czy zalania.
To świetny laptop do gier, ale też solidny notebook do pracy. Wyróżnia się m.in. matowym ekranem Full HD o odświeżaniu 144 Hz, niezłą klawiaturą i… długim czasem pracy na baterii, co w segmencie gamingowym wcale nie jest oczywistością.
ASUS TUF Dash F15 to również jeden z niewielu laptopów dla gracza, który w cenie poniżej 7 tys. zł oferuje grafikę GeForce RTX 3070 z TGP na maksymalnym pułapie 85W i 16 GB pamięci RAM na szybkich kościach DDR4 3200 MHz.
Procesor to „tylko” Intel Core i7-11370H (a szkoda, bo Ryzen byłby w tej konfiguracji znacznie ciekawszym wyborem), niemniej i tak dostajesz świetnie przygotowany komputer w relatywnie niewysokiej cenie – zwłaszcza w konfiguracji z RTX 3070, choć kosztujący mniej niż 5 tys. zł wariant z RTX 3060 też jest sensowną propozycją.
ManiaKalne zestawienie zamykam jednym z najpopularniejszych laptopów gamingowych, czyli propozycją z rodziny Legion. Nie bez przyczyny to właśnie ten model cieszy się spory uznaniem polskich użytkowników.
Zacznijmy od tego, że to bardzo uniwersalny sprzęt – nie wyróżnia się może kompaktową obudową czy niską wagą, za to ma przyzwoity ekran odświeżany w 120 Hz, wygodną klawiaturę w stylu biznesowych ThinkPadów i dobrze zoptymalizowane podzespoły.
Na liście wyposażenia znajdziesz wydajny procesor AMD z serii Ryzen 7, grafikę GeForce RTX 3060 z TGP na pułapie aż 130W, 16 GB pamięci RAM na szybkich kościach DDR4 3200 MHz oraz dysk SSD o pojemności aż 1 TB.
To wszystko dostajesz za około 5500 zł (a bywa i taniej), więc w bardzo przyzwoitych (jak na 2021 rok) pieniądzach. Jeśli szukasz czegoś, co ma optymalny stosunek ceny do możliwości, to będzie dobry wybór.
Możesz też poczekać kilka tygodni aż w sklepach pojawią się pierwsze modele z najnowszej generacji – w tym powszechnie chwalony Lenovo Legion 5 Pro, przygotowany z myślą o fanach e-sportu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Lenovo Legion 5 15, to najlepsza opcja, cena jak na swoje podzespoły jest i tak bardzo dobra, a samo użytkowanie również zadowala zarówno jeżeli chodzi o prace i gry.
Ceny z kosmosu .Ludzie co wy piszecie
Nie zapominac ze mobilna wersja karty czy procesora to nie odpowiednik tych samych osiagow stacjonarnych .Do tego wiczne prpblemyz temperaturami bo przeciez miejsca jesyt ultra mało i nie piszcie ze laptopowe procmi i karty sa bardziej odporne na wys temperatury .Po prostu sprzet przegrzewany szybciej pada