Microsoft czasami lubi podejmować dość osobliwe decyzje i jedną z nich z pewnością było kurczowe trzymanie się autorskiego złącza Surface Connect w niektórych sprzętach. Jednym z nich były tablety Surface Pro, ale wygląda na to, że to oczekiwanie (częściowo) się zakończy.
Microsoft pod kątem konfiguracji swoich sprzętów często idzie drogą Apple, odzierając swoje urządzenia z funkcji oraz elementów, które dla wielu z nas wydają się być oczywistością we współczesnych urządzeniach, takich jak laptopy czy hybrydy.
Do takich pomysłów bez wątpienia należało uporczywe forsowanie złącza Surface Connect, które niewątpliwie ma swoje zalety (chociażby łatwość przyłączania dodatkowych urządzeń dzięki magnetycznemu mechanizmowi), ale bardzo mocno ograniczało zastosowanie zewnętrznych peryferiów.
Teraz powoli zaczyna się to zmieniać, co ucieszy m.in. osoby czekające na nową generację modelu Surface Pro, która prawdopodobnie zostanie zapowiedziana podczas konferencji produktowej 22 września.
Według doniesień serwisu The Verge, Surface Pro 8 ma wzbogacić się o obecność złącza Thunderbolt 4. Nie muszę oczywiście wspominać, co to oznacza – to bowiem dostęp nie tylko do szybkiego portu, ale także możliwości podłączenia zewnętrznego monitora czy też adaptera z kartą graficzną.
Co niestety nieco mniej przyjemne, to fakt, że według raportu udostępnionego przez wspomniany serwis, złącze Thunderbolt 4 miałoby znaleźć się na wyposażeniu tylko jednej wersji Surface Pro 8, zapewne najdroższej. To już praktyka, która jeśli znajdzie potwierdzenie w rzeczywistości, powinna spotkać się ze sporym napiętnowaniem – dzielenie użytkowników na lepszych i gorszych w tak podstawowych kwestiach jest już niesmaczne.
Ciekawostką jest fakt, że Microsoft nie decydował się na wprowadzenie złącza Thunderbolt ze względów bezpieczeństwa – czwarta generacja tej technologii oznacza jednak zastosowanie wielu dodatkowych zabezpieczeń i technologii mających zapewnić nam odpowiedni poziom prywatności.
Oczywiście na potwierdzenie tych rewelacji przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać – już za kilka dni poznamy pełną ofertę Microsoftu, jeśli chodzi o nową generację urządzeń z linii Surface.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.