Wejście pamięci DDR5 na rynek to kwestia kilku tygodni, a przyczyni się do tego debiut nowych procesorów Intela. Mowa tu nie tylko o modułach dla PC, ale – jak się okazuje – także dla laptopów!
Pojawienie się pierwszych procesorów Intela dla PC z rodziny Alder Lake (co ma stać się już na początku listopada) będziemy mogli uznać za symboliczny początek ery pamięci DDR5 – będą to bowiem pierwsze CPU pozwalające na skorzystanie z możliwości RAM nowej generacji.
Nad kośćmi nowej generacji pracuje już chociażby Samsung czy ADATA, a premierowy moduł DDR5 trafił już nawet do powszechnej sprzedaży – nadal jednak mówimy o pamięciach przeznaczonych dla komputerów stacjonarnych.
DDR5 dla laptopów szybciej, niż się spodziewaliśmy
A przynajmniej do teraz, bowiem oficjalnej prezentacji doczekały się bowiem pierwsze kości przeznaczone do notebooków. To wydarzenie stało się udziałem japońskiej firmy SanMax Technologies, która podczas targów PC SHOP ARC expo poinformowała o rozpoczęciu masowej produkcji pamięci DDR5 do laptopów.
Kości mają pojawić się na rynku w wariantach od 8 do 32 GB – są one nieco krótsze od desktopowych odpowiedników, ale za to zauważalnie szersze. Będą mieć także mniej pinów – 262 zamiast 288.
Taktowanie pamięci ma wynosić 4800 MHz, a opóźnienie będzie na poziomie CL40 przy napięciu wynoszącym 1.1V. Całość będzie bazować na chipach firmy Micron, co zagwarantuje także odpowiednie zarządzanie energią.
Bardzo ciekawą informacją jest także fakt, że autorskie moduły SanMax mają trafić do sprzedaży już na początku listopada – niewykluczone więc, że wraz z premierą desktopowych CPU z rodziny Alder Lake zobaczymy także pierwsze procesory 12. generacji przeznaczone do laptopów.
Czy to oznacza, że notebooki z pamięciami DDR5 trafią do sprzedaży jeszcze przed końcem roku? To wydaje się być mało prawdopodobne – znacznie bardziej realny jest początek przyszłego roku, a zwłaszcza okres po targach CES 2022, gdzie zwyczajowo obserwujemy wysyp nowych maszyn.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.