Porzucanie wsparcia technicznego dla starszych sprzętów to bardzo popularna praktyka mająca na celu zachęcenie użytkowników do przesiadki na nowsze modele. Na taki krok zdecydowała się Nvidia wraz z końcem aktualizacji sterowników dla popularnych GPU.
Postęp technologiczny – zwłaszcza w tak newralgicznym segmencie, jak sprzęt komputerowy – to rzecz absolutnie normalna, ale nie w tak nienormalnych czasach. Kupno karty graficznej to obecnie konieczność godzenia się na olbrzymi wydatek, a jednocześnie dość skomplikowane poszukiwania oczekiwanego przez nas modelu.
I w tych właśnie czasach Nvidia zdecydowała się odpiąć kroplówkę od wciąż popularnych kart graficznych sprzed kilku generacji, których użytkownicy z pewnością zrezygnowaliby z nich, gdyby nie wspomniana, kuriozalna sytuacja na rynku GPU.
To koniec aktualizacji dla wielu popularnych kart sprzed lat
Fakt jednak jest taki, że posiadacze kilkudziesięciu kart graficznych z rodziny GTX 600 oraz 700 bazujących na architekturze Kepler nie będą już w stanie zaktualizować sterowników do swoich GPU. Najnowsza dystrybucja driverów Game Ready o oznaczeniu 496.13 nie obsługuje bowiem pokaźnej listy kart graficznych:
- Rodzina TITAN: GeForce GTX TITAN, GeForce GTX TITAN Z
- Rodzina GeForce 700: GeForce GTX 780 Ti, GeForce GTX 780, GeForce GTX 770, GeForce GTX 760, GeForce GTX 760 Ti (OEM), GeForce GT 740, GeForce GT 730, GeForce GT 720, GeForce GT 710
- Rodzina GeForce 600: GeForce GTX 690, GeForce GTX 680, GeForce GTX 670, GeForce GTX 660 Ti, GeForce GTX 660, GeForce GTX 650 Ti BOOST, GeForce GTX 650 Ti, GeForce GTX 650, GeForce GTX 645, GeForce GT 640, GeForce GT 635, GeForce GT 630
Z tej smutnej wyliczanki ostały się trzy modele: GeForce GTX 750 Ti, GeForce GTX 750 i GeForce GTX 745. To zasługa faktu, że zostały one stworzone na bazie architektury Maxwell, która zapewne będzie kolejną wycofaną z obiegu, ale na razie to się nie wydarzy.
Jedyną dobrą informacją jest fakt, że dla nieobsługiwanych już układów wciąż będą wydawane kluczowe łatki bezpieczeństwa – przynajmniej pod tym względem można spać spokojnie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W czasach gdzie 970 leży na ulicy mam płakać, że porzucają serię z której dawno nikt nie korzysta? No straszne! Przesiadam się na Radeona! 😮😮😮😂😂😂