>

To jeden z najtańszych laptopów z ekranem OLED. Zalet nowego VivoBooka jest więcej

Nowy laptop z serii VivoBook to bardzo interesująca maszyna nie tylko z powodu zastosowania ekranu OLED – sprzęt może pochwalić się bardzo eleganckim designem i możliwościami rozbudowy, a także zastosowanie dedykowanego układu graficznego od Nvidii.

Bez wątpienia najbardziej interesującym elementem debiutującego w naszym kraju laptopa ASUS VivoBook 15 OLED jest właśnie tytułowy wyświetlacz, wykonany w technologii OLED. To matryca o przekątnej 15,6 cala, wyświetlająca obraz w rozdzielczości FullHD i otoczona bardzo wąskimi ramkami dzięki zastosowaniu technologii NanoEdge.

Ekran z topowej półki

Ekran posiada naprawdę świetne parametry – maksymalna jasność tego panelu wynosi aż 600 cd/m2 (co wiąże się z uzyskaniem certyfikatu VESA DisplayHDR True Black 600), a kontrast statyczny to 1000000:1. Ponadprzeciętnie prezentuje się także kolorystyka w postaci 100% pokrycia palety barw DCI-P3, a czas reakcji to zaledwie 0,2 ms, więc jak znalazł do gier.

Do tego możemy liczyć na fabryczną kalibrację matrycy z wykorzystaniem oprogramowania Pantone, a producent postarał się także o redukcję szkodliwego niebieskiego światła oraz migotania.

Jak widzicie, to matryca z naprawdę wysokiej półki, a dalej naprawdę nie jest gorzej. Uwagę zwraca bowiem obudowa wykonana w całości z aluminium, a także zastosowanie specjalnego zawiasu, który unosi pulpit roboczy nieco nad powierzchnię blatu. Klawiatura ze skokiem klawiszy 1,4 mm jest w pełni podświetlania, a czytnik linii papilarnych został zintegrowany z przyciskiem włączającym. Całość waży ok. 1,7-1,8 kg.

Na brak mocy obliczeniowej raczej nie powinniśmy narzekać

A co znajdziemy pod maską? VivoBook 15 OLED bazuje na procesorach Intela 11. generacji Tiger Lake – w konfiguracji dostępnej w naszym kraju znajdzie się układ Core i5-1135G7, czyli czterordzeniowa jednostka o taktowaniu sięgającym 4,2 GHz. Otrzymuje on wsparcie ze strony 8 GB pamięci RAM typu DDR4, a na dane otrzymujemy dysk SSD 512 GB.

To jednak nie koniec, bowiem możliwości w zakresie rozbudowy laptopa są całkiem spore – do dyspozycji otrzymujemy bowiem dodatkowy slot na pamięć RAM (maksymalnie 16 GB), a także dodatkowy slot na dysk M.2 i gniazdo 2,5″, w którym umieścimy, chociażby dysk HDD. Tym samym maksymalna przestrzeń dyskowa może powiększyć się nawet do 2 TB.

W standardowym wariancie tego sprzętu znajdziemy zintegrowany układ graficzny Intel Iris Xe – jeśli natomiast będziemy chcieli spróbować czegoś innego, to możemy postawić na dedykowaną grafikę od Nvidii. Co prawda jest to GeForce MX350, ale zawsze to jakiś wybór. Łączność obsługuje moduł Wi-Fi 802.11ax oraz Bluetooth w wersji 5.2, natomiast 3-komorowa bateria ma pojemność 42 WHr.

Zestaw portów niezły, ale to USB 2.0…

Zestaw portów również prezentuje się całkiem przyzwoicie – znajdziemy w nim USB 3.2 typu A, USB typu C, 2x USB 2.0, HDMI 1.4, wyjście słuchawkowe oraz czytnik kart SD. Na pokładzie znajdziemy preinstalowany system Windows 10 Pro, ale za jakiś czas możliwa będzie aktualizacja OS do Windowsa 11. Warto także zwrócić uwagę na obecność głośników stereo od firmy Harman Kardon.

ASUS VivoBook 15 OLED (K513) – specyfikacja techniczna

  • Ekran: 15,6″ FullHD OLED;
  • Procesor: Intel Core i5-1135G7;
  • Karta graficzna: Intel Iris Xe / GeForce MX350;
  • Pamięć RAM: 8 GB DDR4;
  • Dane: 256 GB SSD;
  • Porty: USB 3.2 typu A, USB typu C, 2x USB 2.0, HDMI 1.4, wyjście słuchawkowe, czytnik kart SD;
  • Bateria: 42 WHr.

Nowy laptop ASUS-a na dniach pojawi się w sprzedaży w naszym kraju – cena modelu oznaczonego jako K513 to 3999 złotych. Wydaje się, że to naprawdę przyzwoita kwota za sprzęt bazujący na ekranie OLED i bardzo przyzwoitym procesorze obecnej generacji.

Ceny ASUS VivoBook 15 OLED (K513)

ASUS VivoBook 15 OLED (K513)

od: 2.160 zł »

Amadeusz Cyganek