Zgodnie z oczekiwaniami AMD zaprezentowało nową generację mobilnych procesorów Ryzen 6000. CPU przynoszą nie tylko większą wydajność, ale też nowe rozwiązania odnośnie bezpieczeństwa i solidną „integrę”.
Nowa generacja procesorów AMD Ryzen to aż trzynaście nowych układów – osiem z serii H oraz pięć z serii U. W tym drugim przypadku tak naprawdę nowe są jednak tylko dwa – pozostałe trzy to odświeżone wersje APU z rodziny Ryzen 5000.
Wszystkie nowe procesory o oznaczeniu Ryzen 6000 zostały wykonane w procesie produkcyjnym 6 nm z wykorzystaniem architketury Ryzen Zen 3+. Jedynie wspomniane trzy niskonapięciowe, odświeżone układy Ryzen 5000 to wciąż Zen 3 z wykorzystaniem procesu 7 nm.
13 premierowych, ale 10 zupełnie nowych procesorów
Ryzeny 6000 to sześcio- i ośmiordzeniowce, których taktowanie sięga nawet 5 GHz. TDP układów z serii H to 35 lub 45W, natomiast niskonapięciowe CPU to już propozycje z TDP od 15 do 28W. Niewielkie różnice pojawiają się w kwestii pamięci cache – to 19 lub 20 MB. Pełną listę nowych układów znajdziecie na fotografii poniżej.
Nowe procesory mobilne AMD jako pierwsze od tego producenta pozwalają na skorzystanie z możliwości magistrali PCIe 4.0 – do tej pory oferowały tylko trzecią generację. Do dyspozycji otrzymujemy osiem linii oraz 12 dodatkowych m.in. na nośniki danych. Dodatkowo możemy także liczyć na obsługę USB 4 – standardu pozwalającego na przesył danych z szybkością 40 Gb/s oraz wsparciem dla DisplayPort 2.0.
DDR5, nowa integra, USB 4 – sporo nowości
Nowe Ryzeny to także obecność modułu Wi-Fi 6E, a także obsługa pamięci DDR5 (maks. 4800 MHz) oraz LPDDR5 (maks. 6400 MHz) na wyłączność – w laptopach z tymi CPU nie znajdziemy więc pamięci DDR4.
Ciekawostką jest obecność procesora Microsoft Pluton, mającego odpowiadać za bezpieczeństwo. Dodatkowo możemy liczyć redukcję zużycia baterii w popularnych scenariuszach, np. w użytkowaniu Microsoft Teams, korzystaniu z przeglądarki Google Chrome lub oglądania Netfliksa.
Ta redukcja ma doprowadzić do zaskakująco długiego czasu pracy na baterii – AMD wspomniało, że odtwarzanie wideo na laptopie z Ryzenem 7 6800U przy jasności ekranu 150 nit może potrwać nawet 24 godziny bez sięgania po ładowarkę. To wynik godny uwagi.
Nowe procesory AMD zostały wyposażone w zintegrowane układy graficzne bazujące na architekturze RDNA2, a więc tej samej, z której korzystają karty AMD Radeon RX 6000. W zależności od CPU będzie to 6 lub 12 rdzeni graficznych, co ma przełożyć się na nawet trzykrotnie większą wydajność w grach w rozdzielczości FullHD od układu Iris Xe, który znajdziemy w mobilnych procesorach Intela 11. generacji. Ponadto w pokonanym polu zostanie stakże GeForce MX450, czyli popularne zastępstwo dla zintegrowanych GPU.
A co z wydajnością? W niektórych benchmarkach ma być ona nawet o 30% wyższa od porównywalnych CPU z rodziny Ryzen 5000 w testach wielowątkowych. Wydajność jednowątkowa ma być o ok. 10% wyższa, ale i tak różnicę powinniśmy zdecydowanie odczuć.
Ponad 200 laptopów z nowymi CPU
W najbliższych miesiącach do sprzedaży ma trafić ponad 200 laptopów, które będą korzystać z możliwości procesorów Ryzen 6000. Dodatkowo swoją działalność rozwinie program AMD Advantage, w którym znajdzie się poand 20 laptopów spełniających wyśrubowane kryteria – m.in. obecność dysku SSD PCIe 4.0, 16 GB pamięci DDR5 czy ekranu z obsługą technologii FreeSync Premium.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.