Nvidia oficjalnie zaprezentowała najbardziej podstawową kartę graficzną nowej generacji dla komputerów PC – to GeForce RTX 3050, który w odróżnieniu od wersji dla laptopów posiada dwukrotnie więcej pamięci graficznej.
Producenci kart graficznych stale szukają sposobów na to, by w obliczu szalejących cen dotrzeć z układami nowej generacji do większej liczby użytkowników. AMD zapowiedziało podczas swojej konferencji tani układ Radeon RX 6500 XT, a Nvidia odpowiada nieco droższym, choć wyglądającym znacznie ciekawiej GeForce RTX 3050.
Debiut bazowego modelu serii RTX 3000 był oczekiwany przez wielu od dawna i stał się faktem. To GPU posiadające 8 GB pamięci graficznej typu GDDR6 opartej na szynie 128-bit, dzięki czemu przepustowość VRAM to 224 GB/s. Rdzeń graficzny został wyposażony w 2560 jednostek CUDA, 20 rdzeni do obsługi ray tracingu oraz 80 rdzeni Tensor.
Bazowe taktowanie rdzenia graficznego to 1,55 GHz, podczas gdy w trybie Boost ta wartość zwiększa się do 1,8 GHz. TGP tego układu to 130W, a więc wielu posiadaczy pecetów nie będzie musiało wymieniać zasilaczy, decydując się na kupno tej karty graficznej.
Na co wystarczy taka specyfikacja techniczna? Według Nvidii, RTX 3050 ma pozwolić na rozgrywkę w praktycznie wszystkie tytuły AAA w 60 klatkach na sekundę w rozdzielczości FullHD. Oczywiście trzeba liczyć się z tym, że konieczną może stać się np. rezygnacja z ray tracingu, który mocno obciąża procesory graficzne.
GeForce RTX 3050 ma trafić do sprzedaży już 27 stycznia. Sugerowana cena wersji Founders Edition w naszym kraju będzie wynosić 1359 złotych – oczywiście o takiej kwocie w sprzedaży sklepowej możemy zapomnieć i pozostaje nam liczyć, że będzie ona oscylować wokół 2000 złotych. W tej kwocie zakup RTX 3050 może okazać się kwestią do wzięcia pod rozwagę.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.