Nadchodząca wielkimi krokami premiera układu GeForce RTX 3050 jako pierwsza od wielu miesięcy może upłynąć pod znakiem sensownego wypełnienia zapotrzebowania rynkowego. Przynajmniej tak twierdzą Chińczycy.
Premiera GeForce RTX 3050 – najtańszego układu graficznego od Nvidii z najnowszej generacji – to bez wątpienia bardzo ważne wydarzenie w branży PC w pierwszym kwartale tego roku. GPU ma trafić do sklepów już 27 stycznia i wiele wskazuje na to, że nie będzie to tylko wirtualna premiera.
Jak donoszą chińskie media, do producentów AiB trafiła bowiem bardzo duża dostawa kart RTX 3050 – ma ona być znacznie większa od innych popularnych GPU, czyli RTX 3060 oraz 3060 Ti.
RTX 3050 będzie lepiej dostępny? Trzymamy kciuki, ale…
Raport nie wskazuje co prawda konkretnej ilości kart, ale prawdopodobnie mowa tutaj o kartach mających stać się dostępnymi na dzień premiery, na co wskazuje określenie „pierwszego rzutu” w kontekście tej dostawy.
Oczywiście takie doniesienia warto jednak traktować z pewną rezerwą – choć trzymamy kciuki, by znalazły one potwierdzenie w rzeczywistości, to ostatnie miesiące pokazują, że z ich realizacją jest bardzo trudno.
Wciąż jesteśmy bowiem w środku potężnego kryzysu na rynku elektroniki, zaburzającego jakiekolwiek łańcuchy dostaw i powodującego, że za GPU musimy płacić nawet 500-600% więcej.
Dlatego też wydaje się, że nawet zwiększone dostawy GeForce RTX 3050 mogą nie wystarczyć – warto bowiem pamiętać, że będzie to najtańsza karta graficzna Nvidii z rodziny GeForce RTX 3000, co w oczywisty sposób musi przełożyć się na zainteresowanie ze strony graczy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.