Czy najgorsze na rynku kart graficznych jest już za nami? Chcemy tego wszyscy i wydaje się, że to możliwy scenariusz – a przynajmniej taką perspektywę kreślą przedstawiciele Nvidii.
Wiele osób, widząc szalejące ceny kart graficznych oraz ich fatalną dostępność, odłożyło decyzję o zakupie nowego GPU na późniejszy okres. Ten jednak może się coraz bardziej zbliżać, na co wskazują wypowiedzi przedstawicieli Nvidii, a więc giganta na tym rynku.
Według Colette Kress, dyrektor ds. finansowych w Nvidii, sytuacja z dostępnością GPU oraz ich zwiększone dostawy mają pojawiać się już w drugiej połowie tego roku. Takie knowania zostały wysnute na podstawie umów z partnerami oraz gwarancji handlowych uzyskanych od producentów podzespołów.
Pierwszym zwiastunem nadchodzących zmian w tej kwestii ma być debiut nowego układu graficznego GeForce RTX 3050, który ma pojawić się na rynku w znacznie większej ilości egzemplarzy, niż miało to miejsce w przypadku poprzednich kart z tej serii.
Niewykluczone, że poprawa dostępności GPU zbiegnie się w czasie z premierą nowej generacji kart o kryptonimie Ada Lovelace z serii RTX 40. Nvidia przyzwyczaiła nas do tego, że kolejne odsłony układów z rodziny GeForce pojawiają się w cyklu dwuletnim, więc pierwsze karty nowej generacji powinny pojawić się w sprzedaży już pod koniec tego roku.
Oczywiście wciąż warto brać te rewelacje pod uwagę z pewną rezerwą, ale to jednocześnie potwierdzenie zapewnień, które czytaliśmy jeszcze przed ubiegłorocznymi świętami Bożego Narodzenia. Jeśli więc faktycznie czekają nas lepsze czasy, to cóż – może powoli warto myśleć o upgrade swojego PC?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Sprzedałem PC, kupiłem konsole.... Niech robią sobie z nimi co chcą teraz