Do oferty marki Philips trafia w naszym kraju ciekawy monitor z dużą ilością złączy, a także solidnymi parametrami w kontekście produktywności – mowa o modelu Philips 243S1.
Nowy monitor Philipsa to stosunkowo nieduży sprzęt – producent postawił bowiem na matrycę o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli) i częstotliwości odświeżania 75 Hz, która cechuje się szerokimi kątami widzenia (178/178 stopni).
Na dobrym poziomie stoi także odwzorowanie kolorów – ekran pokrywa bowiem 107% palety barw sRGB. Dodatkową pomocą w odpowiedniej kalibracji monitora jest technologia SmartContrast, która dopasuje jasność podświetlenia i poziom kontrastu w zależności od typu wyświetlanych treści. Czas reakcji wynosi 4 ms, natomiast typowa jasność matrycy wynosi 250 cd/m2.
Monitor jako stacja dokująca? Ten model będzie idealny
Monitor Philips 243S1 sprawdzi się bardzo dobrze jako stacja dokująca – to oczywiście zasługa bardzo bogatego zestawu złączy. Poza HDMI czy DisplayPort istnieje możliwość użycia portu USB-C. Za pomocą jednego przewodu prześlemy dane z wbudowanego koncentratora USB i gniazda Ethernet, dźwięk, obraz oraz zasilanie Power Delivery do 65 W. Monitor wyposażono w cztery porty USB typu A działające w standardzie 3.2, w tym jeden wspierający funkcję Fast Charge.
Dodatkowo producent zastosował technologię DaisyChain, która umożliwia bezpośrednie podłączenie drugiego wyświetlacza do 243S1 za pomocą złącza Display Port.
Philips postawił także na szereg technologii wpływających na nasz komfort – mowa tutaj przede wszystkim o technologiach LowBlue Mode ograniczających szkodliwe niebieskie światło, a także Flicker-Free, która redukuje migotanie ekranu. Dla osób sporo czytających na ekranie monitora jest także funkcja EasyRead.
Nowy monitor marki Philips trafi do sprzedaży w lutym – sugerowana cena tego modelu będzie wynosić 1490 złotych.
źródło: Philips
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.