Intel walczy z Nvidią i AMD. Będą mocne GPU z serii Arc!

Do tej pory plany Intela związane z wejściem na rynek dedykowanych GPU wiązały się tylko z budżetowymi układami. Nvidia i AMD będą jednak miały rywala – nowe doniesienia sugerują nadejście bardzo wydajnych układów z serii Arc!

Już tylko tygodnie dzielą nas od debiutu pierwszego dedykowanego układu graficznego od Intela – karta Intel Arc A370M ma trafić do laptopów jeszcze w pierwszym kwartale tego roku, a w kolejnym będziemy świadkami debiutu desktopowego modelu A380.

To jednak układy, które według pierwszych benchmarków będą rywalizować z tańszymi kartami od Nvidii i AMD – mowa tutaj o Radeonie RX 6500 XT czy GeForce GTX 1660 Ti. Nie będą to więc demony prędkości, ale Intel ma coś w zanadrzu.

Trzy segmenty kart – to będzie fajna alternatywa dla GeForce i Radeona

Źródłem nowych rewelacji jest niezawodny benchmark SiSoftware Sandra – dzięki niemu dotarliśmy do testów pozostałych układów Intela, które ukażą się na rynku w późniejszym czasie.

Wiele wskazuje na to, że GPU tej firmy pojawią się w trzech seriach: najsłabszej A300, średniej A500 oraz najmocniejszej A700. Początkowo można oczekiwać, że na każdy z tych segmentów przypadnie jedna karta graficzna, a dopiero potem producent wzbogaci każdy z „poziomów” o kolejne GPU.

Co więcej, na podstawie zgromadzonych danych serwis TechPowerUp przygotował bardzo prawdopodobnie prezentującą się tabelkę z podstawowymi danymi technicznymi dotyczącymi każdej z serii:

To oznacza, że układ Arc A500 otrzyma 12 GB pamięci graficznej GDDR6, natomiast topowy wariant uzyska nawet 16 GB VRAM. To co prawda nie pozwoli na rywalizowanie z takimi GPU, jak GeForce RTX 3090 ze względu na mniejszą liczbę jednostek wykonawczych, ale powinno umożliwić zaistnienie w średnim segmencie, na równi z GeForce RTX 3060 Ti lub RTX 3070.

Niestety nie wiemy konkretnie, kiedy na rynku pojawią się mocniejsze GPU od Intela. Można oczekiwać, że przedstawiciel każdej z tych serii powinien trafić do sprzedaży jeszcze w tym roku, co pozwoli nieco namieszać na rynku w gorącym okresie przedświątecznym.

źródło