Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach Apple poszerzy swoje portfolio komputerów stacjonarnych. W planach jest bowiem stworzenie peceta „Mac Studio”, mającego łączyć cechy Maca Pro z Mac Mini.
Od kilku lat Apple serwuje swoim klientom dwie serie komputerów stacjonarnych – potężnego Maca Pro, przeznaczonego głównie do zastosowań profesjonalnych, a także Maca Mini, który pod względem prezencji stanowi absolutnie przeciwieństwo pierwszego z wymienionych modeli.
Wygląda na to, że gigant z Cupertino zdecyduje się nieco urozmaicić ofertę, bowiem w sieci pojawiły się pogłoski o planach wprowadzenia na rynek sprzętu będącego niejako hybrydą tych dwóch modeli, choć bazą będzie ten mniejszy.
Mowa o Mac Studio, który ma trafić do sklepów w dwóch wersjach: pierwsza ma bazować na chipie Mi Max, który został wprowadzony w ubiegłym roku do laptopów MacBook Pro, z kolei druga będzie korzystać z układu o większej wydajności. Czy mowa o Apple M2? Tego na razie nie wiadomo, ale jest to bardzo możliwe.
Na razie nie wiadomo zbyt wiele na temat pozostałej specyfikacji tego sprzętu o kodowym oznaczeniu J375. Bardzo prawdopodobne, że komputer zostanie umieszczony w tej samej obudowie, co Mac Pro, choć będzie to skrzynka o znacznie mniejszym formacie. Za obsługę graficzną ma z kolei odpowiadać nawet 128 rdzeni graficznych zintegrowanych z układami ARM od Apple.
Kiedy premiera? To także bardzo otwarta kwestia – wydaje się, że raczej mało prawdopodobnym jest, by zadebiutował on jeszcze w trakcie marcowej konferencji. Znacznie bardziej możliwy jest debiut tego urządzenia podczas konfrencji WWDC, z kolei debiut sklepowy miałby odbyć się jesienią tego roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.