Tradycyjnie tuż przed konferencjami produktowymi Apple do sieci trafiają informacje na temat nadchodzących urządzeń tego producenta. Jednym z nich może być tajemniczy monitor, który zaoferuje niestandardową rozdzielczość.
Kilka dni temu informowaliśmy Was o planowanej premierze komputera Mac Studio – urządzenia będącego hybrydą Maca Mini i Maca Pro, które ma jednak trafić do sprzedaży dopiero za kilka miesięcy. Znacznie bliższą perspektywą jest jutrzejsza konferencja produktowa Apple, na której możemy być świadkami dość nieoczekiwanego, sprzętowego debiutu.
Wygląda bowiem na to, że Apple nie dało sobie spokoju z kontrowersyjnym Pro Display XDR. Przypomnijmy: to kosmicznie drogi monitor, do którego podstawka była sprzedawana… osobno w cenie 999 dolarów, czyli znacznie ponad 4000 złotych. Jak donosi jeden z analityków, Mark Gurman, za moment powinniśmy zobaczyć powtórkę z rozrywki.
Według jego informacji już jutro – oprócz nowej generacji iPhone SE, a także spodziewanego iPada Air, do sprzedaży powinna trafić kolejna generacja tego monitora. To bezpośredni następca Pro Display XDR, który ma zaoferować obraz w bardzo nietypowej rozdzielczości 7K.
Co więcej, sprzęt ma zostać wyposażony w układ Apple A13 znany ze smartfonów z rodziny iPhone, co miałoby pozwolić na odciążenie monitora od niektórych zadań i zwiększyć jego możliwości w zakresie produktywności.
Cena? Jak zwykle w przypadku urządzeń Apple – sky is the limit. Poza tymi informacjami nie wiemy niestety niczego konkretnego – na informacje przyjdzie nam poczekać do jutra.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.