Monitor jak telewizor OLED? Ten sprzęt LG tak właśnie wygląda

Wygląda na to, że monitory z matrycami OLED będą stanowić coraz istotniejszy wycinek oferty LG. Potwierdza to zapowiedź najnowszego sprzętu z rodziny UltraGear, którego przekątna to aż 47,5 cala.

Nowy monitor LG łatwo pomylić z telewizorem i nie ma w tym absolutnie nic dziwnego – to bowiem sprzęt bazujący na matrycy OLED o przekątnej aż 47,5 cala, wyświetlającej obraz w rozdzielczości 4K. Sporą zaletą tego panelu jest dodatkowa powłoka antyrefleksyjna, która ułatwi korzystanie z tego dużego monitora. Ale oczywiście to nie jedyna jego mocna strona.

Wysokie odświeżanie to jedna z głównych zalet tego sprzętu

Do tych bez wątpienia można zaliczyć częstotliwość odświeżania – standardowo w tego typu matrycach wynosi ona 120 Hz, ale dzięki zastosowaniu specjalnego trybu overclockingu tę wartość możemy łatwo podnieść do 138 Hz. A do tego warto dorzucić także obsługę dwóch wiodących technologii redukcji efektu rozrywania obrazu – AMD FreeSync Premium oraz Nvidia G-Sync.

Użytkownicy tego sprzętu będą mogli także liczyć na bardzo niski czas reakcji (o,1 ms GtG) i solidną kolorystykę, która wyniesie 98,5% palety barw DCI-P3. Ponadto wysoki kontrast oraz bardzo dobrą jasność, która sięgnie w szczycie nawet 1000 nitów, co oznacza także sprawną obsługę treści w formacie HDR10.

W zestawie portów znajdziemy 3x HDMI 2.1 o przepustowości 48 Gb/s, wyjście DisplayPort, 3x USB 3.0 typu A i złącze słuchawkowe z obsługą DTS HP-X. Graczy z pewnością zadowolą także głośniki o dużej mocy, bo aż 2x20W.

Na ten moment niestety nie wiemy, w jakiej cenie ten sprzęt zamelduje się na rynku. Tę informację poznamy jednak już niebawem, bowiem sprzedaż wystartuje już w czerwcu.

źródło