fot. Trek
Trek to marka, która jest znana wielu miłośników rowerów. Teraz ten producent wprowadza na rynek nowy model elektrycznego roweru górskiego – Fuel EXe, dostępny w kilku różnych wariantach.
Trek wprowadza na rynek rower górski Fuel EXe z napędem elektrycznym, który według zapewnień producenta ma być jednym z najcichszych silników na rynku. Ma on pozwolić na asystę do prędkości 32 km/h dzięki momentowi obrotowemu na poziomie 50 Nm. Cała konstrukcja jest zamontowana za przednią tarczą łańcuchową, a silnik umieszczono w ramie.
Co więcej, jest to napęd naprawdę niewielkich rozmiarów – waga silnika to 1,85 kg (cały napęd to 3,9 kg), a rura dolna jest mniejsza o blisko 40% od standardowej, która jest spotykana w elektrycznych rowerach MTB. Nie dziwi więc fakt, że najlżejszy w nowej serii rowerów marki Trek model – Fuel EXe 9.9 XTR – waży zaledwie 17,5 kg.
Bateria o pojemności 360 Wh ma zapewnić od 2 do 5 godzin elektrycznej asysty w zależności od terenu, po którym się poruszamy. Możliwe jest także zakup zapasowego ogniwa o pojemności 160 Wh, które może wydłużyć ten czas nawet do 8 godzin.
W ramie zamontowano specjalny wyświetlacz, na którym możemy zobaczyć stopień naładowania baterii oraz statystyki dotyczące jazdy – dodatkowo do dyspozycji mamy specjalny pilot, który umożliwia zmianę trybu poruszania się rowerem. Całością możemy natomiast zarządzać dzięki aplikacji Trek Central – pozwala ona chociażby na zaplanowanie trasy czy też prześledzenie historii naszych przejazdów.
Bazowy model Trek Fuel EXe został wyceniony na kwotę 6 499 dolarów, co przekłada się na kwotę ok. 30 tysięcy złotych bez podatku. Topowy wariant Fuel EXe 9.9 XX1 AXS to już znacznie wyższa cenowa półka – cena tego modelu to 13 999,99 dolarów, czyli ok. 65,5 tys. złotych netto.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.