fot. Intel
Doczekaliśmy się – Intel oficjalnie zapowiedział premierę pierwszego zewnętrznego układu graficznego z serii Arc Alchemist. Co więcej, koncern zamierza uderzyć w Nvidię, bowiem debiut zaplanowano na moment rynkowej premier kart GeForce RTX 40!
Saga związana z premierowymi, zewnętrznymi układami graficznymi Nvidii zdawała się nie mieć końca. Wieczne przekładanie debiutu, plotki sugerujące rezygnację z projektu, nieustanne problemy natury technicznej – to wszystko Intel zdaje się mieć za sobą, co sugeruje oficjalna zapowiedź pierwszego GPU, które będzie dostępne globalnie.
Mowa o modelu Arc A770, który zadebiutuje na rynku już za moment – stanie się to dokładnie 12 października. Data premiery z pewnością nie jest przypadkowa – to właśnie w tym dniu do sprzedaży trafią także nowe karty graficzne Nvidii, czyli GeForce RTX 4090 i 4080.
Układ Intel Arc A4770 ma zostać wyposażony w pełny rdzeń graficzny ACM-G10 z 32 rdzeniami Xe. Do dyspozycji otrzymamy 8 lub 16 GB pamięci graficznej GDDR6 – ta druga wartość zapewne zostanie zarezerwowana na wersji Limited Edition od Intela.
Arc A770 ma prawdopodobnie stanowić konkurencję dla GeForce RTX 3060, to jednak potwierdzą pierwsze recenzje tego GPU. Intel zapewnia, że w porównaniu z układem konkurencji z podobnej półki cenowej, to GPU będzie w stanie zapewnić o 65% wyższą wydajność w obsłudze ray tracingu.
Pat Gelsinger, prezes Intela, potwierdził już, że pierwsze układy w wersji podstawowej z 8 GB VRAM trafiają już do pierwszych recenzentów. GPU zostanie wprowadzone na rynek przez szereg partnerów AiB, ale także samego Intela. Cena bazowego modelu została ustalona na poziomie 329 dolarów, czyli ok. 1650 złotych netto. Jeśli więc ten układ zadebiutuje w naszym kraju, to możemy spodziewać się ceny w okolicach 2000 złotych.
Co ważne, przedstawiciele Intela zapewniają, że w najbliższych dniach usłyszymy informacje na temat nieco słabszego (i zapewne tańszego) układu Arc A750. Czekają nas więc bardzo gorące tygodnie, jeśli chodzi o segment kart graficznych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.