Microsoft wprowadza do urządzeń ze swoimi systemami nowe zabezpieczenia przeciwko atakom brute force. Mają być one domyślnie włączone we wszystkich nowych komputerach.
Amerykańska firma z Redmond – Microsoft – ogłosiła właśnie, że urządzenia wyposażone w systemy operacyjne Windows będą mogły automatycznie blokować ataki brute force, których celem są konta administratorów.
Decyzja wydaje się bardzo dobra, ponieważ w ostatnich czasach słyszy się o coraz większej liczbie wycieków danych, jak w przypadku kodu źródłowego do BIOS-u procesorów Intela, lub o lukach bezpieczeństwa, jak w przypadku Linuksa.
Jako rezultat wprowadzonych zmian komputery z systemem Windows 11 będą blokować konta użytkowników, w tym administratorów, na 10 minut jeżeli dojdzie do 10 nieudanych prób logowania w przeciągu 10 minut. Niektórzy twierdzą, że wprowadzona zmiana sprawi, że ataki brute force będą znacznie trudniejsze.
Microsoft ujawnił również, że to samo podejście jest teraz obecne w każdych „okienkach”, na których zostały zainstalowane aktualizacje zbiorcze z października tego roku.
Dawid Weston pokazuje użytkownikom, za pośrednictwem swojego konta na Twitterze, w jaki sposób można włączyć dodatkową ochronę przed atakami brute force.
Serwis Bleeping Computer tłumaczy, że odpowiednie opcje znajdują się pod Local Computer Policy\Computer Configuration\Windows Settings\Security Settings\Account Policies\Account Lockout Policies.
Omawiane zabezpieczenie ma być domyślnie włączone na wszystkich nowych maszynach z Windows 11 22H2. Objęte ochroną są również wszystkie sprzęty, w których przed wstępną konfiguracją zainstalowano zbiorcze aktualizacje systemu z października.
Warto też zaznaczyć, że od teraz administratorzy będą musieli stosować złożone hasła, które zawierać będą duże i małe litery, symbole oraz cyfry.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.