Amerykańska firma Microsoft zwolni pracowników. Mówi się, że poczynania giganta z Redmond wpłynęły na prawie tysiąc osób.
Obecnie panująca na świecie sytuacja ekonomiczna i długotrwały kryzys elektroniki doprowadzają do bardzo trudnych sytuacji. Niedawno pisałem o tym, jakoby Intel miał niedługo pozbyć się nawet kilku tysięcy pracowników. Teraz dochodzą nas słuchy o tym, że amerykański gigant w postaci Microsoftu ma niedługo pożegnać się z tysiącem zatrudnionych tam osób.
Co gorsza, firma z Redmond te doniesienia częściowo potwierdziła w rozmowie z serwisem CNBC. Rzecznik przedsiębiorstwa przekazał, że zwolniono kolejnych pracowników, co spowodowane jest spodziewanym spowolnieniem przychodów.
Serwis Axios donosi, że ten ruch mógł wpłynąć na mniej niż tysiąc osób. Mówi się, że pracę straciły osoby pracujące dotychczas w działach Azure, Xbox i innych. Tych rewelacji Microsoft jednak nie potwierdził.
Witryna Neowin wskazuje, że pracę stracili nawet weterani tacy jak Greg Chapman orac KC Kemson. Informacje o tym ujawnili na swoich kontach w serwisie Twitter.
Myśl o tym, że firma kupująca ZeniMax Media za 7,5 miliarda dolarów, a później wydająca ponad 68 miliardów dolarów na zakup Activision Blizzard, pozbywa się swoich pracowników tylko dlatego, że przewiduje spadek przychodów, jest co najmniej przerażająca. Nawet serwis Neowin podzielił się bardzo podobną uwagą. Stwierdził przy tym, że coś takiego kiepsko wygląda.
Można też powiedzieć, że do całej sytuacji wręcz idealnie pasuje przysłowie – „są rzeczy ważne i ważniejsze”. Wielka szkoda, że tą ważniejszą są pieniądze…
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.