>

Nowe GPU dla laptopów w drodze. Będzie GeForce RTX 4090?

Już wkrótce Nvidia powinna zdradzić pierwsze, oficjalne informacje na temat serii GeForce RTX 40 przeznaczonej dla laptopów. Wygląda na to, że zaskoczeń nie zabraknie, zwłaszcza w kontekście topowych GPU.

Jesteśmy świeżo po premierze pierwszego układu graficznego Nvidii nowej generacji – GeForce RTX 4090, a już wkrótce będziemy świadkami wprowadzenia na rynek kolejnego GPU w postaci RTX 4080. To jednak dotyczy tylko segmentu desktopowego, bowiem osoby czekające na układy dla laptopów muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość.

Oczekiwanie wcale jednak nie musi trwać długo. W sieci pojawiła się bowiem wrzutka z ponoć oficjalnej prezentacji Nvidii, przedstawiającej początkowy rozkład jazdy w kontekście układów dla laptopów.

Pięć propozycji na start. Jest (nie)oczekiwany debiutant

źródło: REHWK

Wskazuje ona, że na start obóz „zielonych” może zaproponować aż pięć GPU, bazujących na czterech różnych rdzeniach graficznych. Największym zaskoczeniem ma być pojawienie się po raz pierwszy mobilnego odpowiednika układu RTX xx90.

Mowa konkretniej o GeForce RTX 4090, który ma korzystać z rdzenia AD103. Kolejnym w kolejce jest GeForce RTX 4080 Ti bazujące na rdzeniu AD104, z kolei GeForce RTX 4070 skorzysta z możliwości układu AD106. Dwa ostatnie wspomniane GPU – RTX 4060 Ti oraz RTX 4060 – będą korzystać z tej samej architektury AD107.

Co więcej, pojawiły się także konkretne informacje sugerujące zapotrzebowanie na prąd trzech najmocniejszych, mobilnych GPU nowej generacji. TGP GeForce RTX 4090 oraz RTX 4080 Ti ma wynosić 175W, natomiast w przypadku RTX 4070 będzie to 140W.

Oczywiście te rewelacje warto traktować z pewną rezerwą – w oczy rzuca się przede wszystkim brak podstawowego modelu GeForce RTX 4080, który z pewnością znajdzie się w ofercie Nvidii. Można także oczekiwać, że prędzej czy później w portfolio tego koncernu znajdziemy także podstawowe GPU w postaci RTX 4050.

Czekamy na konkrety

Istotnym pytaniem jest to, kiedy po raz pierwszy oficjalnie usłyszymy o nowych, mobilnych grafikach. Wiele wskazuje na to, że może się to stać dopiero na początku przyszłego roku, podczas targów CES 2023.

źródło

Amadeusz Cyganek