Kolejne modele kart GeForce RTX 4080 pojawiają się w zagranicznych sklepach. Okazuje się, że cena 10 tysięcy złotych nie jest tak odległa, jak mogłoby się wydawać.
O tym, że pierwsze modele kart RTX 4080 pojawiają się w sklepach za granicą, już Was informowałem. Mówiąc bardzo dyplomatycznie, wycena nie została przeprowadzona w najkorzystniejszy dla klientów sposób.
Teraz dzięki użytkownikowi @harukaze5719 na Twitterze dowiadujemy się nowych informacji, które niestety nie poprawiają wizerunku zielonej firmy z Kalifornii.
Nvidia ustaliła sugerowaną cenę nadchodzącej karty graficznej na 7049 zł, o czym z resztą mówiłem w jednym z poprzednich tekstów. Nie ma co się oszukiwać – już podstawowy koszt jest dla wielu wręcz przytłaczającym wydatkiem.
Co więc powiesz na cenę 7 735 złotych za propozycję od ASUS-a w postaci ROG STRIX RTX4080-016G-GA? No dobra przyznaję, to jeszcze nic takiego, tym bardziej że niestandardowe modele wnoszą choćby bardziej wydajne układy chłodzenia. Zerknij więc na dalszą część tekstu i przekonaj się jak daleko można zajść z „przesadzonym” wycenianiem swojego produktu.
Wątek użytkownika @harukaze5719 nie kończy się na tym jednym zdjęciu pokazanym wyżej. Udostępnił on bowiem również zrzut ekranu z pewnego sklepu, w którym najdroższa karta, wliczając w to podatek, kosztuje w przeliczeniu horrendalne… 9 980 zł.
Żeby jeszcze bardziej „uradować” internautów, użytkownik Twittera wstawił kolejne zdjęcie, na którym widnieje kilka modeli kart graficznych od Gigabyte, ASUS oraz PNY Technologies.
Jak słusznie zauważył serwis Wcctech, najmniej korzystny jest tutaj ASUS, który życzy sobie za „najtańszą” kartę 9 230 zł (prawdopodobnie bez podatku). Osoby, które chcą nabyć RTX-a 4080 powinny za to celować w propozycję od PNY Electronics, które chce sprzedawać swoją konstrukcję za 7500 zł (również prawdopodobnie bez podatku).
Premiera karty Nvidia GeForce RTX 4080 z 16 GB pamięci VRAM zaplanowana jest na 16 listopada 2022 roku. Układowi nie można odmówić ogromnej mocy obliczeniowej, jednak wątpię w to, że najdroższe modele podbiją rynek.
Wystarczy choćby spojrzeć na wycenę RTX-a 4090 przez Nvidię, która życzy sobie 9 699 zł, co jest kwotą mniejszą w stosunku do najdroższego, niestandardowego układu RTX 4080. W tej sytuacji nie widzę wielkiego sensu w zakupie tej karty graficznej, tym bardziej, że nawet niereferencyjne modele RTX-a 4090 kosztują w polskich sklepach niewiele więcej.
https://www.mobimaniak.pl/344317/top-10-laptopy-do-5000-zl/#pid=wd
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.