Copyright © mobiManiaK.pl wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wyrażamy zgody na kopiowanie całości lub fragmentów treści. |
Największa sieć blogów Nowych Technologii techManiaK.PL CATALIST s.c., ul. Krowoderskich Zuchów 17/12, 31-271 Kraków 587 queries. 0,145, 0.144 (0,145) (78604155, D3dgg6hDh43) |
Sami na siebie ten bat ukręcili
Trzeba było więcej kart do koparek sprzedawać, windując ceny i olewając graczy. Teraz developerzy robią gry na konsole obecnej generacji, co pasuje do większości przestarzałych PC-tów, których się nie ulepsza skoro na GTX1060 wszystko jakoś działa. 😁
Tak jest jak ma się w d… Graczy, śmiertelników tylko ukłon w stronę górników. Gdzie po kilkadziesiąt, kilkaset kart w koparce zamiast dla kilkudziesięciu, kilkuset ludzi.Moze teraz ceny będą takie jak powinny, może w końcu znów będą dopracowane sterowniki czy to Amd czy nvidia. Tylko patrzeć jak to samo stanie się z pseudo ekologicznymi smaochodzikami na prąd.
Skoro najnowsze gry działają na 9 letniej konsoli to i na 10 letnim PC z nowszą 5 letnią grafiką hulają. Ja mam i7 3770k i GTX 1070 i nadal nie widzę powidów do zmiany. Już mi entuzjazm do corocznych wymian dawno przeszedł. A jak chciałem kupić najnowsze GPU 2080 lub później 3080 to nie było dla ludu tylko bokami dla gìrników. Więc niech może teraz „marynarzom' opychają te drogie karcioszki…
Hehe. Ja miałem identyczną sytuację. No i też 3770k 🙂 Tyle generacji do tyłu a ciągle żyje.
Jakoś mnie to nie martwi. Należy się im przez te januszowe podejście. Teraz będzie płacz, że przez podłych graczy rynek GPU upada 😂
Moim zdaniem sprawa jest prosta. Nvidia i AMD przyzwyczaiły się do tego, że co nie wypuszczą, to i tak „górnicy” kupią wszystko w 2-3 krotnie zawyżonej cenie. Skończyły się kryptowaluty ale portfele im się już zdążyły przyzwyczaić do takich kwot i dalej chcieliby takie dostawać. A graczy w ogromnej większości nie stać na nowe ceny kart. Ustalając tak wysokie marże sami strzelają sobie w kolano, no ale przecież akcjonariuszy interesuje tylko rosnący zysk.
Już od 2013 roku słyszymy, że strzelają sobie w kolano, a jednak zarabiają na naiwnych graczach, wypuszczają nowe modele, rynek nie jest w opłakanym stanie, bo przedsiębiorstwa jakoś masowo kupują. Po prostu od lat graczy boli pewna część ciała, bo nie mogą sobie pograć w nowe tytuły.
Jeszcze gracze powinni się z 3 miesiące wstrzymać z kupnem kart i bojkot zrobić. Jakby w kwartale wcale sprzedaży nie było to by pewnie ceny pospadały :).