Niedawna transmisja CD Projekt Red odkrywa kolejne karty dotyczące aktualizacji do Wiedźmina 3. Dowiadujemy się, że posiadacze gry otrzymają m.in. Ray Tracing, Photo Mode i drobne ulepszenia rozgrywki.
Jak już zapewne wiecie, Wiedźmin 3: Dziki Gon polskiego studia CD Projekt Red doczeka się aktualizacji, która nieco przystosuje grę do sprzętów nowej generacji. Dotychczas nie znaliśmy zbyt wielu szczegółów, jednak dzięki niedawnej transmisji REDstream na Twitch wiemy już na co mogą liczyć fani Białego Wilka.
Wiedźmin 3 z Ray Tracingiem
Dzieło polskiego studia doczeka się implementacji Ray Tracingu. Z technologii skorzysta globalne oświetlenie oraz okluzja otoczenia. Wprowadzono również FSR i DLSS, które pozwolą odciążyć nasze układy graficzne. Ciekawie prezentuje się również technika SSR. Jak dotąd była wykorzystana jedynie w stosunku do wody. Teraz ma występować wszędzie.
Na konsolach sytuacja będzie wyglądała podobnie, z tą różnicą, że nie zobaczymy DLSS. Sprzęty Microsoftu i Sony dostaną tryby wydajności i jakości, z tym że słabszy Series S zaoferuje tylko tryby 30 i 60 klatek.
Gracze bawiący się na komputerach osobistych ucieszą się na wieść o dodaniu kolejnej pozycji w ustawieniach graficznych. Mowa o Ultra +, która pozwoli wycisnąć jeszcze więcej szczegółów z pięknego świata, który przemierzamy na naszej wiernej Płotce.
Powiew świeżości dzięki Photo Mode
Oryginalnie, Wiedźmin 3 nie posiadał trybu fotograficznego. Teraz dzięki nowej aktualizacji będziemy mogli uwieczniać przygody Geralta na masę nowych sposobów. Osoby grające w Cyberpunk 2077 świetnie się w tym odnajdą, bowiem interfejs nowej opcji wygląda bardzo podobnie. Będziemy mogli ustawić m.in. ekspozycję, kontrast i nasycenie. Nie zapomniano o głębi ostrości, przysłonie i efektach, które możemy nałożyć na obraz.
Ulepszeń doczeka się także rozgrywka. Warto wspomnieć chociażby o możliwości dostosowania pozycji kamery podczas walki, eksploracji i jazdy konnej. Ponadto na PS5 dostaniemy wsparcie dla haptycznych wibracji i adaptacyjnych spustów, z których korzysta DualSense.
Bardzo cieszy zwiększenie dynamizmu walki poprzez poprawienie systemu wyboru znaków, którymi posługuje się białowłosy wiedźmin. Nie będziemy już musieli wchodzić w koło wyboru, gdyż od teraz wystarczy wcisnąć odpowiedni przycisk, aby w prawym dolnym rogu ekranu pojawiły się odpowiednie opcje, które natychmiastowo aktywujemy drugim klawiszem.
Nowa aktualizacja wprowadzi również nowe filtry, które poprawią czytelność mapy, oraz ulepszenia twarzy i otoczenia. Dodano też dodatkowe zadanie, które jest inspirowane serialem Netflixa. Ściągnięto nawet oryginalnych aktorów głosowych, aby dograli kilka kwestii dialogowych.
Uważam, że nadchodząca aktualizacja do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon to fantastyczna okazja, aby powrócić do tego pięknego dzieła. Nie jest to żadna rewolucja, ale dziwnie byłoby oczekiwać czegoś więcej od zwykłego ulepszenia. Nie dość, że dostajemy lepszą grafikę, to drobnych zmian doczeka się sama rozgrywka. Myślę więc, że to naprawdę sporo, tym bardziej że wszyscy posiadacze gry otrzymają to za darmo.
Netflix zajmie się grami? To bardzo prawdopodobny scenariusz
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.