Intel Core i7-1370P robi niezłe wrażenie pod względem specyfikacji. Niestety jeśli o wydajność chodzi, to różnica względem poprzednika nie jest kolosalna.
Niedawno doszło do przecieku, dzięki któremu dowiedzieliśmy się jak będzie wyglądać jeden z nadchodzących układów Niebieskich. Mowa o Intel Core i7-1370P, który – przynajmniej na przysłowiowym papierze – robi niemałe wrażenie jak na mobilny procesor, stworzony z myślą o laptopach.
Jednostka jest wykonana w litografii 10 nm, a jej hybrydowa konstrukcja jest taka sama jak w przypadku desktopowej linii Raptor Lake. Największą ekscytację sprawia tu obecność aż 14 rdzeni i 20 wątków (6 P-Cores i 8 E-Cores). Bazowe taktowanie to 1.9 GHz, ale zegar boost wynosi aż 5 GHz. Jak na coś, co znajdzie się w laptopie, wywołuje to bardzo pozytywne emocje. Poza tym pamięć L3 to 24 MB.
Intel Core i7-1370P poznaliśmy dzięki użytkownikowi @BenchLeaks, który opublikował na swoim Twitterowym profilu zrzuty ekranu z benchmarku GeekBench 5.
W teście jednordzeniowym nowe CPU uzyskało 1655 punktów, zaś przy wydajności wielordzeniowej widzimy wynik sięgający 10184 punktów. Serwis Wccftech zwraca uwagę, że same wyniki nie są czymś niesamowitym, gdyż są lepsze jedynie o 5 procent względem poprzednika 12. generacji.
Czytamy również, że procesory Intel Raptor Lake miały pojawić się pod koniec 2022 roku, jednak gdyby się to nie udało, to premiera powinna nastąpić w styczniu 2023 roku. Przypuszcza się, że układy będą korzystać z GPU z linii Arc oraz RTX 40xx. Na więcej informacji musimy standardowo poczekać.
https://www.mobimaniak.pl/346333/intel-core-i9-13900ks-6-ghz-cena-specyfikacja/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.