fot. Dell
Jeśli szukaliście idealnego gryzonia do częstej pracy w podróży, to niewykluczone, że właśnie trafiliście na idealny model. Nowa mysz Della to bowiem sprzęt, który zabierze bardzo mało miejsca i korzysta z innowacyjnego rozwiązania.
Grube, wypukłe myszki to zawsze spory problem, jeśli chodzi o pracę podczas jazdy pociągiem czy autobusem. Zabranie ich do torby powoduje, że gryzoń zawsze zajmuje znacznie więcej miejsca, niż powinien.
Remedium na te problemy może być najnowszy model od Della – mysz Dell Bluetooth Travel Mouse (MS700) to bowiem bardzo ciekawe, bezprzewodowe akcesorium, które waży zaledwie 56,9 grama.
To jednak nie niska waga jest tutaj najważniejsza – szalenie istotny jest fakt zastosowania specjalnego, obrotowego mechanizmu. Gdy korzystamy z myszy, jej wygląd mocno przypomina standardowego gryzonia, choć z wolną przestrzenią pod miejscem, gdzie spoczywa nasza dłoń.
Wystarczy jednak dokonać szybkiego obrotu na środku konstrukcji, by mysz stała się praktycznie całkowicie płaska. To kapitalny pomysł, który z pewnością docenią amatorzy smukłych ultrabooków czy małych saszetek na swoje sprzęty. .
Jeśli chodzi o stronę techniczną, Dell Bluetooth Travel Mouse (MS700) korzysta z sensora o rozdzielczości 4000 DPI, a czułość gryzonia możemy dostosowywać za aplikacji producenta.
Zasilanie czerpane jest z poziomu dwóch baterii typu AAA – te dwa niewielkie ogniwa mają jednak wystarczyć na pracę urządzenia nawet przez dwa lata. Cala konstrukcja korzysta z modułu łączności Bluetooth 5.0 LE.
Mysz trafiła już do sprzedaży, także na terenie Polski. Jej cena rozpoczyna się od ok. 280 złotych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
