Już za kilka dni na rynek trafią pierwsze laptopy z nowymi układami graficznymi od Nvidii. Jednym z pierwszych sprzętów tego typu będzie laptop Gigabyte Aorus 17X, który trafił do przedsprzedaży, a cena – co nie zaskakuje, zwala z nóg.
Firma Gigabyte jeszcze do niedawna była znana głównie z produkcji podzespołów komputerowych – w ostatnich latach mamy jednak do czynienia z coraz bardziej zdecydowanym atakiem na rynek laptopów.
Efektem tego są zarówno budżetowe, jak i topowe gamingowe konstrukcje i do tej drugiej kategorii zalicza się model Gigabyte Aorus 17X, który zadebiutuje już za kilka dni i będzie jednym z pierwszych, które skorzystają z nowych procesorów Intela i układów Nvidii.
Choć oficjalna premiera tego modelu nastąpi 8 lutego, to w sieci pojawiła się oferta przedsprzedażowa na jeden z bardziej interesujących wariantów laptopa.
RTX 4090 i topowe Core i9 na pokładzie!
Mowa bowiem o sprzęcie, który zostanie wyposażony w pierwszy układ mobilny Nvidii z rodziny GeForce RTX xx90. Mowa oczywiście o GeForce RTX 4090, czyli topowym GPU z TGP wynoszącym 175W, który do dyspozycji 16 GB pamięci graficznej typu GDDR6.
Ponadto możemy liczyć na – także debiutujące na rynku – procesory Intel Raptor Lake. W kwestii tej konkretnej konfiguracji znajdującej się w przedsprzedaży możemy liczyć na najmocniejsze ogniwo generacji w postaci Core i9-13900HX z maksymalnym taktowaniem 5,4 GHz.
Ponadto do dyspozycji otrzymujemy 32 GB pamięci RAM typu DDR5 o taktowaniu 5600 MHz, dysk SSD 2 TB i rozbudowany system chłodzenia bazujący na czterech wiatrakach i rozległej komorze parowej.
Obraz wyświetlany jest natomiast na panelu o przekątnej 17,3″, prezentującym treści w rozdzielczości QHD (2560 x 1440) przy odświeżaniu rzędu 240 Hz i kolorystyce na poziomie 100% palety barw DCI-P3.
Cena niestety nie zaskakuje
Za te wszystkie przyjemności musimy jednak zapłacić naprawdę sporo – cena tego modelu została bowiem ustalona na poziomie 3899 dolarów. To przekłada się na kwotę w okolicach 17 000 złotych netto. Kosmos, ale to jest cena za „efekt nowości”.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.