fot. Gigabyte
Wzrostowi wydajności zazwyczaj towarzyszy także wzrost ilości wydzielanego ciepła. Wygląda na to, że nowy, topowy dysk SSD od Gigabyte to prawdziwy grzejnik – sprzęt wyposażono bowiem w chłodzenie o iście kolosalnych rozmiarach.
Koncern Gigabyte zaprezentował właśnie swój pierwszy nośnik typu SSD, korzystający z możliwości interfejsu PCIe 5.0. Dysk Aorus Gen5 10000 SSD to flagowa propozycja firmy, bazująca na kontrolerze Phison E26 i mająca pamięć flash 3D TLC NAND od firmy Micron, ułożoną aż na 232 warstwach.
Dysk dostępny będzie w dwóch wersjach, jeśli chodzi o pojemność: do wyboru mamy wariant 1 TB lub 2 TB. Oczywiście jedną z najbardziej istotnych informacji jest parametr odczytu i zapisu poszczególnych dysków.
Nieco lepsze osiągi oferuje model 2 TB – w tym wypadku możemy liczyć na odczyt na poziomie 10 000 MB/s, z kolei zapis to maksymalnie 9500 MB/s. Parametry dysku 1 TB są tylko odrobinę niższe i wynoszą odpowiednio: 9500 MB/s i 8500 MB/s.
Uwagę w przypadku tych nośników zwraca jednak jedno – to potężny, pasywny radiator, którego zadaniem jest oczywiście utrzymanie odpowiedniej temperatury pracy nośnika. Trzeba przyznać, że to dodatkowe akcesorium prezentuje się wręcz gargantuicznie w porównaniu do rozmiarów dysku SSD, ale jeśli to ma zapobiec pojawieniu się zjawisku throttlingu czy też zapewnić dłuższą pracę dysku, to cóż – trzeba się pogodzić z tym faktem.
Obydwa dyski zostaną objęte pięcioletnią gwarancją producenta lub – zamiennie – ochroną do momentu zapisu 1400 TB danych. Niestety na razie nie wiemy, kiedy dysk Gigabyte trafi do sprzedaży (i w jakiej cenie), ale z pewnością będzie to jeden z najwyżej wycenionych modeli na rynku.
Sprawdź także, w jakie dyski SSD 2,5″ warto aktualnie zainwestować:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.