Nadchodzące procesory od AMD ujawniają szczegółowe informacje. Będą aż 32 rdzenie?!

Premiera serii procesorów AMD Ryzen 7000X3D już za nami, a przynajmniej ogłoszenie, że wejdą do sprzedaży w konkretnych terminach i cenach. Teraz jednak wyczekiwanymi będą CPU na architekturze Zen 5. Do sieci wyciekło sporo informacji o tym, jakie zmiany mogą tutaj zajść oraz o ile wydajniejsze mogą być od Zen 4.

Dla przypomnienia, Zen 4 to procesory z serii Ryzen 7000, które w zeszłym roku zostały zaprezentowane przez firmę z Santa Clara. Zen 5 natomiast będą ich następcami, którzy najprawdopodobniej pojawią się jeszcze w tym roku. Co o nich wiadomo?

Specyfikacja i wydajność Zen 5

Niejaki Paul z kanału RedGamingTech opublikował materiał, w którym zebrał wszystkie uzyskane informacje o tym, jakie zmiany zajdą w architekturze Zen 5. Chodzi tak o dane techniczne, jak i samą wydajność. Co w takim razie nowego, a co starego?

Przede wszystkim zmianie nie ulegnie liczba rdzeni na jeden moduł CCX. Będzie to nadal 8, ale zmieni się liczba modułów. Maksymalnie ma być ich 4, co daje możliwość stworzenia procesora z 32-rdzeniami oraz 64-wątkami. Nie jest jednak jasne, czy AMD zdecyduje się na stworzenie takich jednostek na socket AM5. Idąc dalej, nie należy się raczej spodziewać dużych zmian w działaniu szyny Infinity Fabric, która odpowiada za komunikację między CCX-ami m.in.

Trzymając się samej specyfikacji, przechodzimy do tematu pamięci Cache. Przede wszystkim ma być go więcej. Jak dokładnie miałyby wyglądać zmiany wokół niego?

• Cache L1: dużo większy zasób;
• Cache L2: zintegrowany z modułami CCX.

W przypadku pamięci poziomu L3, są dwa najbardziej prawdopodobne scenariusze:

• Miałaby ona funkcjonować tak, jak infinity cache w RDNA 3, czyli być rozdzielona na każdy CCX;
• Drugi wariant mówi o tym, że L3 funkcjonowałoby tak, jak teraz, a Zen 5 otrzymałby Cache L4 w ww. formie. Prawdopodobnie dotyczyłoby to APU.

No dobrze, jak to w takim razie miałoby wpłynąć na wydajność?

Prowadzący RedGamingTech zakłada, że możemy myśleć o zakresie 22-30% zysku w kontekście IPC. Mowa więc o wydajności na tych samych zegarach. Czy Ryzen 8000 zaoferują wyższe taktowania niż obecne propozycje „Czerwonych”? Tego na ten moment nie wiemy.

Szykuje się natomiast bardzo ciekawa walka. Paul zaznaczył również, że producenci najprawdopodobniej skupią się w końcu na efektywności energetycznej. Czy więc czeka nas powrót do normalności, a nie czasów, gdzie procesor pobiera 350W mocy?

Tego nie wiem, ale wiem jedno – jeżeli szukasz mobilnej maszyny do gier, to sprawdź nasz poradnik, jaki laptop gamingowy TERAZ warto kupić!

https://www.mobimaniak.pl/351428/jaki-laptop-do-gier/

Źródło, Via