Nokia idzie w stronę innych koncernów technologicznych, które regularnie poszerzają swoje portfolio produktowe o nowe sprzęty. Trzeba jednak przyznać, że mało kto spodziewał się po tej firmie… kontrolera do gier.
Co prawda znakomitej większości z nas Nokia kojarzy się z produkcją smartfonów czy klasycznych telefonów, ale koncern rodem z Finlandii ma w swoim portfolio szereg innych urządzeń – ot, chociażby telewizory, przystawki do TV, laptopy czy tablety.
Teraz jednak czas na coś, czego spodziewało się raczej niewielu – do sieci trafiły bowiem fotki nowego kontrolera do gier tej marki, a konkretniej modelu Nokia 5000GC.
Sądząc po niewątpliwym konkrecie, jakim są przecieki opakowania tego urządzenia oraz zdjęcia wyglądu tego akcesorium, można oczekiwać, że premiera pada jest naprawdę blisko. A co zaoferuje nam to urządzenie?
Pod względem wizualnym to kontroler jak wiele innych – nie zaskakuje także jego funkcjonalność, bowiem możemy liczyć na obecność analogów, krzyżaka, bumperów i triggerów, a także szeregu przycisków funkcyjnych. Ciekawostką jest jednak pojawienie się przycisku dedykowanego asystentowi głosowemu Google – to interesujące, zwłaszcza że ta usługa jest zdecydowanie w odwrocie.
Oprócz popularnych platform do gier, kontroler ma być również kompatybilny z urządzeniami mobilnymi z systemem Android, a także ze sprzętami korzystającymi z Android TV (a więc telewizorami czy przystawkami do TV).
Pad ma pozwolić na 14 godzin pracy bez konieczności sięgania po źródło zasilania – uzupełnianie energii ma potrwać z kolei ok. 2 godzin za pośrednictwem portu USB typu C.
Co ciekawe, w sieci pojawiły się także informacje dotyczące ceny tego akcesorium – ta ma wynieść ok. 50 euro (a więc w przeliczeniu ok. 240 złotych).
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.