Stacje robocze to tzw temat rzeka. Ja jednak przybliżę Wam, co w najbliższym czasie pojawi się w jednej z firm. Będą to odświeżone stacje robocze HP. Producent dodaje do oferty całkiem nowy model z dopiskiem Fury. Jak wygląda specyfikacja nowych propozycji Amerykanów?
Dzisiaj o oferty firmy HP wchodzą nowe stacje robocze z serii Z by HP. Są to modele klasyfikowane jako komputery stacjonarne wysokiej klasy. Wraz z nimi debiutuje zaawansowany układ do zarządzania, jakim jest HP Anyware Remote System Controller. Czym to jest? Jak prezentują się nowe stacje robocze?
Zacznijmy od najniższego modelu w hierarchii. Nowa odsłona HP Z4 wyposażona jest w procesory Intel Xeon wykonane w architekturze Sapphire Rapid. Dostępne będą konfiguracje oferujące od 6 rdzeni oraz 12 wątków, do maksymalnie 24 rdzeni oraz 48 wątków.
No dobrze, a co z GPU? Najwyższa wersja będzie mogła być wyposażona w dwa układy NVIDIA RTX A6000 48 GB. Wybór jednak konkretnych konfiguracji będzie szeroki, a w niej znajdziemy tak karty NVIDIA, jak i AMD.
W kontekście konfiguracji pamięciowej, będziemy mogli zakupić jednostkę z maksymalnie 512 GB pamięci operacyjnej DDR5-4800 ECC, rozłożonej w 8-slotach na płycie głównej. Do tego w jego wnętrzu znajdziemy również maksymalnie 2 TB SSD NVMe oraz 12 TB HDD. Całość możemy rozszerzyć do 76 TB.
Oczywiście jako maszyna do pracy, został wyposażony w wiele złącz wejść i wyjść, zarówno na przednim, jak i tylnym panelu. Producent przyłożył również dużą wagę do tego, by cały sprzęt działał po prostu cicho.
Przechodzimy poziom wyżej, a tutaj znajdziemy, by znaleźć podobne podzespoły, ale z jeszcze wyższej półki. Znów możemy przebierać w ofercie Intel Xeon z rodziny Sapphire Rapid-WS, gdzie najtańsza opcja zaoferuje 12 rdzeni oraz 24 wątki, zaś najdroższa aż 36 rdzeni wraz z 72 wątkami.
Wybór kart graficznych pozostaje w zasadzie niezmienny, aczkolwiek możemy ich dobrać aż 3 sztuki łącznie. Możemy więc mieć maszynę, która posiada trzy GPU typu RTX A6000. Ciekawostką jest obecność w najniższych wersjach Intel Arc Pro A40. Zwiększa się również ilość maksymalnej pamięci operacyjnej. Tutaj możemy zamontować aż 1 TB RAM-u. Na premierę jednak będzie dostępna wersja z 512 GB, mocniejsza pojawi się w późniejszym terminie.
Ważną cechą wszystkich tych maszyn jest oczywiście możliwość wymiany dysków w trybie hot-swap, czyli w zasadzie nie rozbierając komputera. Wyjaśnienie dla trochę mniej obeznanych z taką technologią widnieje powyżej – w zasadzie podobna sprawa, jakbyśmy np. chcieli otworzyć napęd. Kwestia pojemności oraz rodzajów dysków pozostaje tutaj niezmienna.
W tym przypadku dostajemy już model, który został wyposażony w płytę dwu-socketową. Oznacza to, że ma ona dwa gniazda na dwa procesory. Również znajdują się tutaj jednostki „Niebieskich”, ale są to Intel Xeon Scalable z rodziny Sapphire Rapid.
W porównaniu z poprzednio wymienionym HP Z6 G5, tutaj maksymalnie pojedynczy CPU oferuje 32 rdzenie oraz 64 wątki. Możemy jednak mieć ich dwa, dlatego łącznie możemy mieć nawet 64 rdzenie i 128 wątków. Jest to maszyna skierowana właśnie do osób, które pracują nad projektami korzystającymi zarówno z łączenia dwóch procesorów, jak i dużej ilości rdzeni / wątków.
Ograniczona została jednak ilość kart graficznych do dwóch sztuk. Przybyło natomiast pamięci wewnętrznej, bo maksymalnie możemy zainstalować tutaj 120 TB przestrzeni dyskowej. RAM-u natomiast przyjmie dwa razy tyle, co Z6 G5, czyli 2 TB. Na premierę dostępna jest natomiast maksymalnie wersja 1 TB.
No i wreszcie zupełnie nowa propozycja amerykańskiego producenta w segmencie stacji roboczych. Firma ze wszystkimi tymi maszynami celuje zarówno w twórców, jak i osoby zajmujące się różnymi obliczeniami, analizami, czy wszelakiego rodzaju działaniami wymagającymi bardzo wysokiej mocy obliczeniowej.
Przechodząc jednak do specyfikacji, liczba rdzeni nieco „spada” względem Z8 G5, aczkolwiek mamy tutaj pojedynczy procesor. Najmocniejszy Intel Xeon W9-3495X oferuje 56 rdzeni oraz 112 wątków.
Kart graficznych możemy zamontować łącznie cztery sztuki. Tak, cztery sztuki GPU w jednej stacji roboczej – i to nawet klasy RTX A6000.
Możemy również liczyć na maksymalnie 120 TB przestrzeni dyskowej oraz 2 TB RAM mimo pojedynczego CPU. Podobnie jak w Z8 G5, tak i tutaj na premierę dostępna będzie wersja najwyżej 1 TB.
W kontekście zasilania, tutaj producent w najmocniejszej wersji zastosował dwa zasilacze po 1125W każdy, co daje 2250W mocy. Oczywiście to ze względu na to, że mamy do czynienia z najmocniejszymi komponentami, więc prądożernymi.
To system zarządzania zdalnego wspomnianymi stacjami roboczymi. Jest to połączenie zarówno sprzętu oraz oprogramowania, które pozwala na dostęp do owych stacji z jakiegokolwiek miejsca na ziemi poprzez VPN.
Ułatwi to zdecydowanie pracę administratorom pracującym w IT, którzy zwykle rozwiązują problemy, na które napotka użytkownik takiego sprzętu. Skróci również czas oczekiwania na pomoc.
Pozwala na takie rzeczy jak dostęp przed załadowaniem systemu, aktualizację BIOSu, czy ponownego utworzenia lub przywrócenia obrazu systemu operacyjnego. Z pewnością to narzędzie po prostu odmieni pracę osób związanych z tym sektorem.
Wszystkie wymienione tutaj stacje robocze są od dziś dostępne do zamówienia w systemie przed-sprzedażowym na oficjalnej stronie Z by HP. Tam też znajdziecie ceny każdego z modeli w każdej, dostępnej konfiguracji.
Co jednak z kontrolerem, który widzicie powyżej? Ten dostępny będzie w sprzedaży już tej wiosny. Na moment obecny nie jest podana do wiadomości jego wycena.
Jeżeli ciekawią was tego typu tematy, to z pewnością nowy dysk zewnętrzny WD o takiej pojemności również zaciekawi!
https://www.mobimaniak.pl/351929/wd-my-book-duo-22-44-tb/
Źródło – informacja prasowa
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.