Lenovo przywiozło na targi MWC 2023 w Barcelonie bardzo ciekawą rzecz – laptop wyposażony w zwijany ekran. Brzmi naprawdę interesująco, ale wygląda na to, że przez dłuższy czas będzie nam musiało wystarczyć owo „brzmienie”.
Lenovo ma już niemałe doświadczenie, jeśli chodzi o wprowadzanie na rynek laptopów z innowacyjnymi wyświetlaczami – to przecież ten producent jako pierwszy zaprezentował nam sprzęt ze składanym ekranem w postaci ThinkPada X1 Fold. Teraz czas na kolejny powiew innowacyjności, ale jednak znacznie bardziej odległy.
Mowa bowiem o laptopie, który jest wyposażony w panel umożliwiający jego zwinięcie lub rozwinięcie. Brzmi intrygująco? Bo tak jest w praktyce. Nowy sprzęt Lenovo pozwala bowiem w kilka sekund na kompletną zmianę perspektywy wyświetlanego obrazu.
Z 12 do 15 cali w kilka sekund
W podstawowym wariancie laptop wyposażony jest bowiem w matrycę typu OLED o przekątnej 12,7″, prezentującą obraz w formacie 4:3. Wystarczy jednak chwila, by treści prezentowane były na ekranie 15,3″, choć w praktycznie kwadratowym formacie 8:9.
Już szykujecie pieniądze? Cóż – możecie spokojnie włożyć je na kilkuletnią, dobrze oprocentowaną lokatę. Laptop jest na razie w fazie konceptu (i to raczej jej początkowej części), co oznacza, że sprzęt z tym innowacyjnym wyświetlaczem nie pojawi się na rynku w ciągu kilku najbliższych lat.
Jak na razie ta technologia budzi szereg pytań, chociażby o wytrzymałość wyświetlacza, który byłby poddawany ciągłym zmianom rozmiaru. To jednak problemy wieku dziecięcego i dopóki laptop nie wejdzie do masowej produkcji, to na ten temat możemy tylko gdybać.
Co nie zmienia faktu, że wygląda to naprawdę ciekawie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.