Oto zintegrowany układ graficzny, dzięki któremu zapomnisz o tanich laptopach do gier

Już niebawem do sprzedaży trafią pierwsze laptopy z nowym, flagowym układem Ryzen 9 7940HS od AMD. Jedną z gwiazd tego APU będzie zintegrowany układ graficzny, który pozwoli nam zapomnieć o segmencie budżetowych laptopów do gier.

Pojawienie się pierwszych laptopów z APU AMD Ryzen 9 7940HS może znacząco wzmóc rywalizację w segmencie notebooków oferujących wysoką wydajność. Okazuje się jednak, że ten ośmiordzeniowy układ ma także jeszcze jedną, bardzo ciekawą broń.

Nowa „integra” AMD ma spore możliwości

Mowa o zintegrowanym GPU w postaci Radeona 780M, który bazuje na znanej z desktopowej serii Radeon RX 7000 architekturze RDNA 3. Efekty zastosowania nowej technologii widać w przedpremierowych testach wydajności.

Nowe APU od AMD trafiło bowiem do testów w benchmarku 3DMark, a konkretniej w scenariuszu Time Spy. Sprzęt wyposażony dodatkowo w pamięci RAM typu LPDDR5 o taktowaniu 6400 MHz pozwolił na przekroczenie progu 3000 punktów w odniesieniu do układu graficznego.

fot. bilibili.com

To naprawdę kapitalny wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę segment zintegrowanych GPU. Co więcej, nie jest to ostateczny wynik, bowiem procesor nie działał z najwyższym TDP, a dodatkowo nowe APU AMD jest w stanie obsłużyć szybsze pamięci LPDDR5X o taktowaniu nawet 7500 MHz.

Co to oznacza? Ano fakt, że Radeon 780M jest w stanie osiągnąć wynik lepszy od laptopowego GeForce GTX 1650 Ti, a także bardzo zbliżyć się do GeForce RTX 2050. Na ten moment oczywiście trudno szukać porównania z układami z rodziny GeForce RTX 30 i 40, ale wiadomo – to zupełnie inna półka.

Tani laptop do gier? Z tym układem – absolutnie niepotrzebny

fot. AMD

Tak czy owak, zastosowanie nowego Ryzena może sprawić, że konieczność posiadania dodatkowego, taniego laptopa do gier będzie czymś absolutnie pomijalnym. GeForce GTX 1650 Ti to układ, który wciąż znajdziemy w wielu gamingowych konstrukcjach wycenionych na ok. 3000 złotych.

Teraz wydajność takiego laptopa możemy otrzymać w grach przy znacznie mniejszym zużyciu prądu. To sytuacja, która zapowiada się bardzo ciekawie.

źródło