Kontakty Ukrainy z Rosją są ciężkie nie tylko na polu walki – okazuje się, że rosyjscy hakerzy i trolle postawili sobie za cel maksymalne utrudnienie prac nad niezwykle oczekiwanym S.T.A.L.K.E.R-em 2. Przestępcy z Rosji szantażują twórców z GSC Game World, a problem jest poważny.
Ukraina od miesięcy donosi o olbrzymiej skali cyberataków, jakie mają miejsce z terytorium Rosji. Celem internetowych przestępców są nie tylko obiekty infrastruktury krytycznej, ale także… producenci gier.
Hakerzy zaatakowali, materiały z gry w ich rękach
Jak się okazało, hakerzy zagięli parol na ekipę GSC Game World, a więc dewelopera pracującego nad kolejną odsłoną popularnej serii strzelanin w klimacie postapokaliptycznym, S.T.A.L.K.E.R. 2.
Przestępcy z grupy Vestnik TSS weszli bowiem w posiadanie materiałów z gry, których rozmiar ma być liczony w dziesiątkach gigabajtów. Niestety, nie jest to żart – na potwierdzenie tego w rosyjskim serwisie społecznościowym Vkontakte opublikowano część skradzionych materiałów.
Fakt włamania na komputer jednego z pracowników potwierdziło także studio GSC Game World. Jak stwierdzają deweloperzy, nie jest to pierwszy raz, gdy studio jest atakowane w przestrzeni sieciowej, a nastawienie do rosyjskiego okupanta nie ulegnie zmianie. Twórcy proszą także o nie oglądanie materiałów udostępnionych w sieci – wiele z nich zresztą jest nieaktualnych i pochodzą z wczesnych wersji gry.
A message from GSC Game World team pic.twitter.com/rqRM0tFZmO
— S.T.A.L.K.E.R. OFFICIAL (@stalker_thegame) March 12, 2023
Czego żądają rosyjscy hakerzy? Czegoś, co wydaje się być niemożliwe, a mianowicie – zmiany nastawienia do graczy z Rosji i Białorusi. W tym celu oczekują przeprosin w stosunku do tych dwóch społeczności, a także nadania priorytetu rosyjskiej lokalizacji tej gry.
No cóż – raczej nie spodziewam się spełnienia tych wytycznych. S.T.A.L.K.E.R. 2 ma natomiast pojawić się na rynku jeszcze w tym roku na PC oraz konsolach Microsoftu. Tytuł będzie także dostępny w dniu premiery w usłudze Xbox Game Pass.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.