Jeśli myśleliście, że ceny dysków SSD osiągnęły historyczne dno, to mam dla Was dobrą wiadomość – wkrótce producenci będą pukać w to dno od spodu. Analitycy przewidują bowiem, że dyski SSD będą… jeszcze tańsze.
Choć wielu z nas wydaje się, że każdy, kto chciał kupić dysk SSD, już to zrobił, to wciąż są osoby, które czekają na dalsze obniżki cen. I choć może się to wydawać nieprawdopodobne, to w najbliższych miesiącach tak właśnie się stanie.
Jest tanio, a będzie jeszcze taniej
Według analityków z firmy TrendForce, w pierwszym kwartale tego roku ceny dysków SSD przeznaczonych na segment konsumencki spadły o ok. 13-18 proc. Ten trend ma być kontynuowany także w drugim kwartale, gdzie przewiduje się dalsze obniżki cen na poziomie 5-10 proc.
To w głównej mierze zasługa wciąż taniejących kości TCL NAND, stanowiących podstawę nośników SSD. Na rynku jest ich nadmiar, a trudna sytuacja gospodarcza uniemożliwia sprzedaż odpowiedniego wolumenu. Choć koncerny tną produkcję, to jest tanio, a będzie jeszcze taniej.
Sytuacji nie pomaga także fakt, iż w obiegu pozostają dyski, które przedtem trafiały na rynek OEM – zainteresowanie nowymi komputerami czy laptopami stoi na znacznie niższym poziomie, niż jeszcze kilka-kilkanaście miesięcy temu.
Podwyżki? Być może, ale najwcześniej za kilka miesięcy
Co ważne, sytuacja ma nie ulec zmianie także przez kilka kolejnych miesięcy – pewne symptomy odbicia cenowego mają pojawić się w ostatnim kwartale tego roku, ale przy tak dynamicznej sytuacji na rynku to nic pewnego.
Tak czy owak – pozostaje się cieszyć. To właśnie w najbliższych miesiącach będzie najlepszy moment na kupno pojemnych dysków SSD.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.