>

Najlepsza z najlepszych. Oto wyjątkowa odsłona RTX 4090 z potężnym chłodzeniem!

Entuzjaści z pewnością czekali, aż firma Galax wyda najnowszy model, jakim jest Galax GeForce RTX 4090 HYDRO White. Oto, jaka jest specyfikacja, wygląd i chłodzenie najmocniejszej karty graficznej na rynku!

Galax jest firmą z Chin, która jednak znana jest w światku entuzjastów komputerów stacjonarnych ze swoich wyjątkowych wersji kart graficznych. Spójrzmy więc, co tym razem pokazali w kontekście topowej konstrukcji ze stajni Nvidia.

Specyfikacja Galax GeForce RTX 4090 HYDRO i chłodzenie

Zacznijmy standardowo od tego, co oferuje sam rdzeń. Jest to AD102-300, który posiada 16384 rdzeni CUDA oraz 512 jednostek TMU i 176 ROP. Obecnie najwydajniejszy chip od Nvidii w tej generacji. W nowej karcie graficznej Galaxy jest on taktowany standardowo zegarem 2580 MHz, jednak nie jest to najwyższe taktowanie wśród wersji niereferencyjnych.

Galax GeForce RTX 4090 HYDRO White / fot. producent

Oczywiście jest 24 GB pamięci VRAM GDDR6X, która ma do dyspozycji 384-bitową szynę danych, co daje ponad 1 TB/s przepustowości. Całość działa w oparciu o interfejs PCI-e 4.0 x16. Przejdźmy zatem do samej w sobie białej piękności.

Galax GeForce RTX 4090 HYDRO White / fot. producent

Sama w sobie karta bez chłodzenia jest bardzo mała, co możecie zobaczyć na powyższych grafikach. Prawdopodobnie Galax przygotował autorską wersję PCB, na której osadził wszystkie części omawianego GPU. Za chłodzenie odpowiada system chłodzenia wodnego All in One. Jest to więc bezobsługowa opcja.

Galax GeForce RTX 4090 HYDRO White / fot. producent

Płyn chłodzony jest przez 360-milimetrową chłodnicę, na której oczywiście osadzono trzy 120-milimetrowe wentylatory. Wyposażono je w podwójne łożyska dla jak najcichszej pracy. Tego typu zabieg powinien skutecznie umożliwić bicie rekordów w kontekście podkręcania owej karty graficznej.

Gdzie można ją kupić i za ile?

W zasadzie nie jest znana cena omawianego GPU, aczkolwiek z pewnością nie będzie niska. Na moment obecny zapewne jest ona w zasięgu osób, które byłyby skłonne ściągać ją z Chin, bowiem tam zadebiutowała. Czy warto? To pytanie raczej nie powinno się tutaj pojawiać, bo to karta dla konkretnego grona użytkowników – entuzjastów.

Jest jednak coś nowego dla „Kowalskiego”, czyli AMD Radeon RX 7600!

https://www.mobimaniak.pl/359667/radeon-rx-7600-cena-specyfikacja/

Źródło, Via

Paweł Łaz