>

Ten chiński laptop z ekranem 2,5K to ciekawa maszyna. I do tego bardzo tania!

Szukając bardzo taniego laptopa niekoniecznie musimy opierać się na budżetowych konstrukcjach znanych producentów. Warto także zajrzeć do oferty nieznanych chińskich marek, które – co pokazuje laptop DERE R16 Pro – potrafią zaoferować naprawdę wiele w bardzo niskiej cenie.

Totalnie nieznana w naszym kraju chińska marka laptopów DERE wprowadza na rynek świetnie wyposażony, aczkolwiek wciąż bardzo budżetowy model laptopa o oznaczeniu R16 Pro, który możemy zamówić z dostawą także do Polski.

fot. DERE

Taki ekran w takim sprzęcie to rzadkość

To model bazujący na 16-calowym ekranie typu IPS, wyświetlającym obraz w rozdzielczości 2,5K przy 100-procentowym pokryciu palety barw sRGB. Co ważne, mamy tutaj także naprawdę solidną jasność maksymalną panelu, wynoszącą 400 nitów, a wyświetlacz osadzono na zawiasie pozwalającym na obrót ekranu o 180 stopni.

Na pokładzie laptopa znajdziemy procesor Intela 12. generacji, a konkretnie model N95 Processor – to niskonapięciowy 4-rdzeniowiec o taktowaniu sięgającym 3,4 GHz. CPU wspierany jest przez nawet 12 GB pamęci RAM typu DDR5 o taktowaniu 4800 MHZ, a dane przechowujemy na dysku SSD o pojemności 512 GB.

fot. DERE

Ponadto na wyposażeniu tego modelu znajdziemy kamerkę internetową HD z zaślepką, czytnik linii papilarnych, a także baterię o pojemności 38 Wh, która ma wystarczyć na ok. 4 godzin odtwarzania wideo na jednym ładowaniu. Całość waży natomiast zaledwie 1,2 kg.

Laptop w naprawdę świetnej cenie – za niecałe 2000 złotych!

Laptop jest już dostępny w sklepie AliExpress i aktualnie możemy go kupić w startowej promocji – za tak wyposażony laptop płacimy zaledwie ok. 1720 złotych. W takiej cenie próżno szukać sprzętu o takiej specyfikacji – warto jednak pamiętać, że po okresie promocyjnym cena wzrośnie do poziomu ok. 2400 złotych.

źródło

 

Amadeusz Cyganek

Komentarze

  • Taa… doskonaly kalkulator. Szkoda, że autor zapmniał napisać, że procesor to Celeron. Jakby specjalnie, żeby lud lepiej nie wiedział, co to za dziadostwo.