Jeśli najnowszy benchmark nadchodzącego mobilnego Radeona potwierdzi się w rzeczywistości, to będziemy świadkami małej, graficznej rewolucji. AMD może bowiem szykować układ, który pozwoli osiągnąć wydajność desktopowego GeForce RTX za ponad 3000 złotych!
AMD robi ostatnio naprawdę solidną robotę, jeśli chodzi o mobilne układy graficzne – bardzo ciekawie prezentuje się linia zintegrowanych GPU z serii Radeon 700M, a teraz czas na benchmark, który może narobić sporo zamieszania w segmencie kart graficznych dla laptopów.
Do sieci trafił bowiem pomiar możliwości Radeona RX 7800M XT, wykonany za pośrednictwem testu Time Spy, wchodzącego w skład pakietu 3DMark. Wynik punktowy wyniósł aż 17 842 punkty. Dlaczego „aż”?
Ten benchmark zaskakuje – mobilny Radeon na równi z desktopowym GeForce RTX!
Ano dlatego, iż jest to wynik bardzo podobny do tego, który został osiągnięty przez… desktopowego GeForce RTX 4070, a więc kartę graficzną, za którą trzeba zapłacić co najmniej 3000 złotych!
Ten układ oferuje także bardzo podobne osiągnięcia w stosunku do desktopowego GeForce RTX 3080, natomiast mobilnego odpowiednika tego GPU zostawia daleko w tyle. Cóż – jest to tak piękne, że wydaje się wręcz nierealne i właśnie z tego powodu warto posiadać odrobinę rezerwy, co do tego benchmarka.
Since this was not really noticed so far: This is the first real sign of life of AMD's Navi 32 chip for the Radeon RX 7700/7800 series – which until now only existed in rumors.https://t.co/2sOb5P6mqr
— 3DCenter.org (@3DCenter_org) June 7, 2023
Jeśli chodzi o specyfikację techniczną Radeona RX 7800M XT, to wiele wskazuje na to, że będzie to jedno z najbardziej wydajnych mobilnych GPU od AMD. Ma on zaoferować rdzeń Navi 32 60 jednostek obliczeniowych, 16 GB pamięci graficznej typu GDDR6, a TGP ma wynieść aż 165W. To jednak nie jest najwyższa wartość, bowiem we wspomnianym teście wyniosła ona pod pełnym obciążeniem aż 189W.
Nie ma co – AMD narobiło sporego apetytu w związku z nadchodzącą generalną mobilnych układów Radeon RX 7000M i pozostaje nam czekać na ich oficjalną premierę. Kto wie, czy te GPU nie dokonają małego przetasowania w segmencie laptopów gamingowych.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.