Klawiatura to absolutnie jeden z najmocniejszych atrybutów zarówno Lenovo Edge 15, jak i HP ProBooka 6555b. Na obu komputerach pisze się znakomicie, a pomyłki zdarzają się niezwykle rzadko.
Klawiatura Edge 15 jest typu wyspowego i nie straszne jej różnego rodzaju płyny (jest wodoodporna). Przyciski są lekko wklęsłe i znajdują się w odpowiednich odległościach od siebie. Skok klawiszy jest sprężysty, przez co nie chwieją się one na boki. Sporym zaskoczeniem jest natomiast brak wydzielonej sekcji numerycznej. W 15-calowym laptopie (do tego biznesowym) powinno być to standardem.
Inaczej jest w opisywanym HP-ku. Zamontowana klawiatura cechuje się niemal wzorową kulturą pracy. Co prawda, nie jest ona typu chiclet, niemniej jednak korzystanie z niej to czysta przyjemność. Skok jest twardy i sprężysty jednocześnie. Cała konstrukcja jest wyjątkowo stabilna i podobna do tej z EliteBooka 2540p. Na pochwałę zasługuje fakt, że poszczególne klawisze działają bardzo cicho i znalazło się miejsce dla oddzielnego bloku numerycznego.
ThinkPad Edge 15 ma bardzo dobrą klawiaturę, ale ta obecna w ProBooku 6555b jest znakomita. W tej kategorii bezapelacyjnie wygrywa produkt HP. HP ProBook 6555b znaleziono w Ceneo już od 3.065 zł w 1 sklepie. W sieci RTV Euro AGD po 2.733 zł (lepsza oferta), natomiast w Vobis można go mieć za 3.578 zł.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Komentarze
Lepsza wydajność HP ProBooka 6555b rozwaliła mnie na łopatki.
AMD Phenom II X3 N830, który wydajnością ledwo dorównuje Core i3-330M okazuje się szybszy od Core i5-450M, a integra Radeon HD 4250 zamiata dedykowanego Radeona HD 545v.
Uznaję, że ta wpadka wynika z pracy w późnych godzinach wieczornych, bo jeśli autor rzeczywiście uważa tak, jak napisał, to gratuluję kompetencji.
Niedowiarkowie mogą skorzystać z rankingów procesorów i kart graficznych Notebookchecka, aby zweryfikować, że ThinkPad Edge wyprzedza o kilka długości HP ProBooka 6555b. Mowa oczywiście o konfiguracjach z Areny.
Zainteresowanym mogę również udostępnić szczegółowe wyniki testów Phenoma II X3 N830 i Radeona HD 4250 oraz, dla porównania, Intela Core i3-370M, który choć wyraźnie wolniejszy od i5-450M to i tak bije na głowę wspomnianą jednostkę AMD w każdym zastosowaniu.
Komentarz jak najbardziej uzasadniony. Brawa za czujność!
Owszem, Core i5 jest technicznie lepszy od nie takiego znowu słabego Phenoma, ale w klasycznych wyścigach różnica ta nie byłaby aż tak wielka. Na obu laptopach da się pograć, a dopiero zagłębianie się w technikalia obnaży niezaradność N830.