W DOTA 2 posypało się kilkadziesiąt tysięcy banów. Tym razem ukarani zostali nie oszuści, a tzw. smurfy, a więc osoby z wysokimi umiejętnościami, które tworzą nowe konta, aby uczestniczyć w rozgrywkach mniej doświadczonych ludzi.
Gry online, które cieszą się dużą popularnością, muszą radzić sobie z różnymi problemami. Twórcy są zmuszeni nie tylko przygotowywać nowe aktualizacje, które wprowadzają nową treść, ale również walczyć z oszustami, przeszkadzającymi normalnym graczom podczas zabawy.
Nie dziwi więc, że co jakiś czas słyszymy o falach tzw. banów, które mają miejsce w różnych grach sieciowych, takich jak DOTA 2. To właśnie w tej produkcji miała miejsce fala blokad kont graczy, jednak tym razem nie dostało się cheaterom.
Chodzi bowiem o tzw. smurfy, czyli osoby, które tworzą nowe konta, aby grać przeciwko ludziom z niższymi umiejętnościami. Jak nie trudno się domyślić, takie zagrywki mocno uprzykrzają rozgrywkę graczom, którzy posiadają niższe rangi.
Według serwisu Insider Gaming, Valve udało się zablokować ok. 90 tysięcy kont. Firma miała nawet dotrzeć do oryginalnych kont ludzi, którzy postanowili bawić się w tzw. smurfing. Oznacza to tyle, że nawet te profile mogą w przyszłości spotkać się z karami.
Jak widać, nie tylko oszuści korzystający z oprogramowania wspomagającego stanowią problem w tytułach multiplayer. W sumie ciężko się temu dziwić, bowiem gracze z niższymi rangami muszą stawać w szranki z ludźmi posiadającymi dużo większe umiejętności, a przecież nie o to chodzi w meczach rankingowych, które polegają na tym, aby dobrać graczy w najbardziej optymalny sposób.
Źródło: Insider Gaming
https://www.mobimaniak.pl/366407/corsair-scimitar-elite-wireless/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.