Kilka dni przed premierą nowego dodatku oraz aktualizacji, Cyberpunk 2077 nam wypięknieje, a także będzie działać znacznie płynniej. A to wszystko dzięki zastosowaniu jednej technologii, z której skorzystają posiadacze układów graficznych od Nvidii.
Trzeba to powiedzieć wprost – Cyberpunk 2077 zyskał drugie życie. Choć od premiery tej gry minęły już blisko trzy lata, to właśnie teraz tytuł studia CD Projekt RED cieszy się olbrzymim zainteresowaniem, a po początkowych kłopotach technicznych nie ma już śladu.
Najbliższe dni bez wątpienia będą kluczowe dla dalszego rozwoju tego tytułu – 26 września ukaże się pierwszy (i prawdopodobnie ostatni) dodatek Cyberpunk 2077: Phantom Liberty, a już jutro zadebiutuje duża aktualizacja Cyberpunk 2077 2.0.
To jednak nie koniec dobrych wiadomości dla miłośników tego tytułu. Już jutro posiadacze tej gry oraz kart graficznych od Nvidii będą mogli cieszyć się ładniejszym, szybszym i działającym w wyższych rozdzielczościach tytułem.
21 września Cyberpunk 2077 będzie bowiem oficjalnie obsługiwał technologię DLSS 3.5. To najnowsza odsłona popularnej techniki upscalingu gier, która nie tylko pozwala nam na zabawę w wyższych rozdzielczościach, a także sprawia, że tytuły wyglądają lepiej.
Rozwiązanie, które ulepszy światła i cienie
Dlaczego? Ano dlatego, że DLSS 3.5 wyposażono w nową funkcję Ray Reconstruction, wykorzystującą do działania sztuczną inteligencję i znacząco udoskonalającą jakość ray tracingu. Ponadto ułatwia ona skalowanie obrazu w scenach wykorzystujących tę technikę.
W przypadku Cyberpunka 2077 możemy więc liczyć na osiągnięcie w trybie graficznym RT: Overdrive wysokiej jakości i przejrzystości odbić. Globalne oświetlenie będzie jeszcze dokładniejsze, a cała rozgrywka stanie się bardziej realistyczna.
To co, może warto wrócić do Cyberpunka 2077 na kilka dni przed premierą dodatku?
źródło: Nvidia
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.