Bethesda podzieliła się informacją, w której przekazała, co takiego czeka Starfielda w 2024 roku.
Kurz po premierze gry Starfield opadł już bardzo dawno temu. Produkcję najpewniej ukończyło sporo graczy, w czym na pewno pomogła obecność w abonamencie Xbox Game Pass. Mimo, że gra nie spełniła wszystkich oczekiwań, osiągnęła sukces, o czym z resztą mieliśmy okazję pisać.
To, że gra pozostanie w naszej świadomości przez dłuższy czas raczej nikogo nie dziwi. W końcu to gra Bethesdy, która przygotowała takie hity jak The Elder Scrolls V: Skyrim. Popularny RPG doczekał się nie tylko kilku edycji, ale również potężnego wsparcia modderów. Najpewniej nie inaczej będzie z najnowszym dziełem dewelopera, bowiem również ono ma otrzymać oficjalne wsparcie dla modyfikacji.
Starfield nie jest jednak pozostawiony jedynie graczom i modderom, bowiem za pośrednictwem oficjalnej wiadomości Bethesdy dowiadujemy się, że deweloper ma plany względem tytułu na 2024 rok.
Co czeka Starfielda w przyszłym roku?
Na wstępie Bethesda chwali się zebraniem 13 milionów graczy od września. Tym samym jest to największa premiera w historii dewelopera.
Począwszy od lutego, w roku 2024 planuje się wydawanie kolejnych aktualizacji ok. co 6 tygodni. Gra ma otrzymać nowe sposoby podróżowania. Dostaniemy również więcej opcji przy budowaniu statków.
Powinniśmy doczekać się nowych ustawień rozgrywki, które pozwolą na szerszą modyfikację poziomu trudności. Na początku roku, wraz z wypuszczeniem Creations, ma zawitać wspomniane wsparcie dla modyfikacji.
Bethesda informuje na końcu o pracach, które trwają nad pierwszym rozszerzeniem Shattered Space.
Więcej szczegółów znajdziemy w oficjalnej notce na stronie Bethesdy. Wychodzi na to, że Starfield ma szansę pozytywnie zaskoczyć graczy. Miejmy nadzieję, że nowości spełnią oczekiwania społeczności.
Koniec roku, to czas podsumowań. Zobacz, co mówią o Tobie statystyki Steam
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.