>

Jazda na nartach nie tylko w zimie. Wystarczy… odrobina prądu

Miłośnicy sportów zimowych latem muszą wstrzymać się od swoich ulubionych aktywności. No, chyba że skorzystają z ciekawych projektów, a jednym z nich są… elektryczne narty w postaci Skwheel One.

Jakiś czas temu pisaliśmy dla Was o interesującym projekcie deski snowboardowej, napędzanej silnikiem elektrycznym. Teraz czas na ciekawostkę dla osób uwielbiających skitoury i narty biegowe.

Skwheel One to bowiem projekt nart na kółkach, który odwzorowują klasyczną jazdę z wykorzystaniem nart biegowych. To dwie deski z wiązaniami, które są napędzane przez aż cztery silniki elektryczne o mocy 600W.

fot. Skwheel

Prędkość, jaką elektryczne narty mogą rozwijać, to ok. 25 km/h, choć technicznie są gotowe na „szusowanie” z prędkością nawet 80 km/h.

Wrażenie szusowania po śniegu ma być zapewnione

Ciekawostką jest specjalny system obrotu opony – daje on wrażenie szusowania po zaśnieżonym stoku. W konstrukcji nart nie zabrakło także węglowych kompozytów, co ułatwia poruszanie się po nierównym terenie, a także próby skoków. Oczywiście producent zadbał także o kompletny system zawieszenia.

Ponadto do dyspozycji mamy dwa moduły hamulców – jeden z nich jest mechaniczny i pozwala na szybkie zatrzymanie, a drugi zaś jest elektroniczny, co pozwoli na systematyczne wytracanie prędkości.

fot. Skwheel

Skwheel One jest na razie w fazie prototypu, ale premiera tych nart ma odbyć się już niebawem. Producent planuje wprowadzenie tego sprzętu do Europy już w czerwcu, ale problemem może być cena. Ta wyniesie 1700 euro, czyli ok. 7400 złotych. Auć.

Zobacz również:

źródło

Amadeusz Cyganek