Windows 11, najnowszy system Microsoftu, przynosi zmiany w menu kontekstowym (znajduje się pod prawym przyciskiem myszki), które mogą nie wszystkim odpowiadać, a przede wszystkim doprowadzać do frustracji. Dowiedz się, jak łatwo przywrócić funkcjonalność znaną z Windows 10.
Zmiany w oprogramowaniu to nieodłączny element postępu technologicznego, ale nie wszystkie aktualizacje są odbierane z entuzjazmem. Przejście na Windows 11 przyniosło wiele nowości, jednak niektóre z nich wymagają od użytkowników nie tylko przyzwyczajenia, ale i poszukiwania obejść.
Jednym z takich przykładów jest nowe menu kontekstowe, aktywowane prawym przyciskiem myszy, które dla wielu jest krokiem wstecz w porównaniu do tego z Windows 10.
Aktualizacja systemu to nie tylko nowości, ale i konieczność ponownego dostosowywania ustawień, zwłaszcza po przywróceniu systemu czy jego formatowaniu. Ta iteracja menu kontekstowego spotkała się z krytyką za mniejszą intuicyjność i utrudniony dostęp do często używanych funkcji.
Na szczęście, dla tych, którzy podzielają tę opinię, istnieją sposoby, by przywrócić wygląd i funkcjonalność menu z Windows 10, pozwalając na zachowanie tego, do czego wielu się już przyzwyczaiło.
I koniec! Od teraz menu kontekstowe znajdujące się pod PPM powinno wyglądać tak, jak na Windows 10.
Moim zdaniem jest to ważna zmiana, którą należy wprowadzić jak najszybciej, używając Windowsa 11. Daj znać w komentarzu czy Ty używasz wersji z Windows 11, czy może jak ja powróciłeś do tej z 10?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.