Popularna w naszym kraju – głównie dzięki azjatyckim sklepom wysyłkowym – marka ENGWE wprowadza do Europy nowy model składanego roweru elektrycznego. To tania konstrukcja, bowiem za jednoślad zapłacimy niespełna 4000 złotych.
Nowy rower od ENGWE to nieco uboższa wersja modelu L20, za który w oficjalnym, polskim sklepie tej marki trzeba zapłacić ok. 4900 złotych. Ten sprzęt został wyceniony w Europie na 899 euro, czyli ok. 3890 złotych. Można więc spodziewać się, że w Polsce zapłacimy za niego ok. 4000 złotych.
Nieco słabsze parametry, ale różnica w cenie zauważalna
Model Engwe L20 SE został wyposażony – w odróżnieniu od bazowego modelu – w składaną ramę, co znacznie ułatwia transport tego jednośladu. Mamy jednak nieco słabszy silnik – moment obrotowy tej jednostki to 38 Nm zamiast dotychczasowych 50 Nm.
Nieco mniejszy jest także zasięg – wynosi on 115 km na jednym ładowaniu, podczas gdy model L20 pozwala na jazdę przez 140 km.
Uwagę zwraca jednak zastosowanie kolorowego wyświetlacza LCD, co zwiększa nieco jego funkcjonalność. ENGWE postawiło także na nieco węższe, 20-calowe opony – ich szerokość to 3″.
Rower wyposażono w 7-rzędowy napęd Shimano, a także amortyzowany frontowy widelec i teleskopową sztycę. Nie brak także hamulców tarczowych, a także tylnej i przedniej lampki LED.
Transport niewielkich ładunków ułatwi przedni koszyk, a także bagażnik na tylnym kole. Cała konstrukcja waży jednak niemało, bo ok. 31 kilogramów.
Zobacz również:
- TrybEco LEA to piękny rower – i nie tylko dla kobiet! (TEST)
- Hulajnoga elektryczna do 1000 złotych. Co (i czy warto) wybrać?
- Dobry rower elektryczny do 10 tys. zł? Oto polecane modele na 2024 rok
- Test taniego roweru elektrycznego PVY Z20 PRO, czyli Wigry 5 na sterydach
- Test taniego roweru elektrycznego Eleglide M1 Plus. Wygodna podróż w dobrej cenie?
- Najlepsze rowery elektryczne do 5000 złotych
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W Electofun też można kupić składaki za 4 tysiaki!